Nie można było jednak tego zrobić ze względu na brak takich mieszkań w zasobach miasta.
- Dotyczy to lat 2007-2009. Urząd Miasta Łodzi nie posiada programu gospodarowania mieszkaniami komunalnymi, w tym socjalnymi - mówi Lech Buchman z Najwyższej Izby Kontroli w Łodzi.
Z ustaleń NIK wynika, że liczba lokali socjalnych w mieście zmniejszyła się z 1783 do 1513. Potrzeby natomiast wzrosły (z 2.134 do 3622 lokali). Okres oczekiwania w Łodzi na przydział lokalu socjalnego wynosi nawet 6 lat. NIK skontrolował 18 gmin w Polsce, także Wrocław, Szczecin i Katowice. Okazało się jednak, że tylko w Łodzi nie ma programu gospodarowania mieszkaniami komunalnymi.
- Taką sytuację zastaliśmy. Obecnie na mieszkania socjalne czeka około sześć tysięcy rodzin. Jest też 3,5 tysiąca spraw w sądach. Każdego roku miasto płaci wysokie odszkodowania. Żeby to zmienić, zostanie utworzony elektroniczny zbiór zasobów mieszkaniowych. Są też prowadzone rozmowy z inwestorami na temat budownictwa komunalnego i socjalnego - mówi Paweł Paczkowski, wiceprezydent Łodzi.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
