3 z 7
Poprzednie
Następne
Łódź: kłótnia radnych o 2 mln zł na wydawanie gazety miejskiej UMŁ. "Czym to się różni od 2 mld zł na propagandę TVP?"
Radosław Marzec, szef opozycyjnego klubu PiS, dopytywał czy za treści publikowane w gazecie będzie odpowiadał wyłącznie zespół redakcyjny zatrudniony przez Bibliotekę Miejską, czy też także Łódzkie Centrum Wydarzeń albo Biuro Promocji i Nowych Mediów Urzędu Miasta Łodzi. Ta ostatnia komórka od dawna jest na cenzurowanym radnych opozycji m.in. ze względu na wulgarne pomysły na promocję miasta.
Czy to nie będzie tak, że na co drugiej stronie tej gazety będzie zdjęcie prezydent Zdanowskiej i przewodniczącego Gołaszewskiego z jakimś płomiennym listem do seniorów? - dopytywał Marzec. - Czy pan dyrektor może z ręką na sercu powiedzieć, że nie będzie to kolejna tuba propagandowa urzędu miasta?
Mam nadzieję, że zaskoczymy pana profesjonalizmem i merytoryczną stroną tej gazety - odpowiedział Braun.CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE>>>