W nie tak dawnych jeszcze czasach przed meczem derbowym przy takim układzie tabeli kibice w Łodzi zastanawialiby się pewnie, czy widzewiacy odpuszczą mecz graczom ŁKS. Choć historia pamięta przecież spotkania, w którym lokalny rywal odbierał drugiej drużynie punkty niezbędne do utrzymania. Jak choćby ten z 13 kwietnia 1990 roku, gdy po bramce Jacka Ziobera ŁKS wygrał 1:0, a kilka kolejek później Widzew pożegnał się z ekstraklasą. Sytuacja powtórzyła się 11 kwietnia 2008 roku, gdy ŁKS wygrał 2:0.
Teraz znów mamy kwiecień i znów mecz, który dla jednych jest walką o życie, a dla drugich może trochę bardziej prestiżowym, ale tylko meczem. Czy Widzew wykorzysta szansę, by pozbyć się z ekstraklasy lokalnego rywala?
Ełkaesiacy zapowiadają, że tak się nie stanie i argumentują to tym, że z meczu na mecz grają coraz lepiej, a przed tygodniem pokonali w Bielsku-Białej Podbeskidzie. Wprawdzie w środę z Podbeskidziem wygrała nawet Cracovia, więc wyczyn piłkarzy z al. Unii nie jest jakiś szczególny, ale w serca ełkaesiaków wlał wiele nadziei. Tym bardziej, że po kontuzjach do drużyny wracają Bogusław Wyparło i Olegs Laizans.
Atutem ŁKS będzie publiczność, bo za zgodą Polskiego Związku Piłki Nożnej na mecz nie wejdą kibice Widzewa, a kibice gospodarzy bilety mogą kupować tylko do soboty. Niestety, takie teraz czasy, że łatwiej kupić bilet na mecz Realu Madryt, niż na mecz w Polsce...
Spotkanie, które pokażą telewizje Canal+ Sport i Polsat Futbol odbędzie się w poniedziałek o godz. 13.45.
Prawdopodobny skład ŁKS
ŁKS: Velimirović - Gieraga, Łabędzki, Klepczarek, Gercaliu - Łobodziński, Łukasiewicz, Bonin, Laizans, Iwański - Saganowski. Trenerzy: Piotr Świerczewski i Andrzej Pyrdoł.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?