ŁKS pozostał bez sponsora |
Piłkarze ŁKS-u Łódź w 1/16 Pucharu Polski rywalizowali z Ruchem Chorzów. Dla łodzian to chyba najdziwniejsze spotkanie w tym sezonie. Choć byli gospodarzami, to grali w...Chorzowie. Działacze uznali, że to lepszy pomysł niż gra w Bełchatowie.
Trener Michał Probierz zdecydował się w dzisiejszym (21 września) spotkaniu wystawić rezerwowy skład, choć znanych nazwisk nie brakowało. W pierwszej jedenastce wyszli m.in. Bogusław Wyparło, Maciej Bykowski, Marcin Smoliński, czy Dariusz Kłus.
Piłkarze ŁKS-u od początku jednak grali cofnięci, wyczekując na kontrataki. Takich okazji nie było zbyt wiele, ale i chorzowianie mieli problemy ze stwarzaniem dogodnych sytuacji. Z najważniejszych momentów pierwszej połowy trzeba wymienić kontuzję Aghvana Papikyana, którego już po 23. minutach zastąpił Marcin Pękała. W 45. minucie żółtą kartkę otrzymał też Tomasz Nowak.
W 54. minucie pierwszą dogodną sytuację stworzyli sobie piłkarze Ruchu. Arkadiusz Piech poradził sobie z Radosławem Pruchnikiem, wbiegł w pole karne i strzelił z 14 metrów. Wyparło odbił piłkę do boku kolanem.
Choć gra była żywsza niż w pierwszej połowie, to tak dogodnych szans już nie było. Ełkaesiacy jeszcze w ostatniej minucie doliczonego czasu gry mieli rzut rożny, ale zakończyło się to tylko potężnym uderzeniem sprzed pola karnego, po którym piłka przeleciała daleko od bramki.
Dogrywka ŁKS-u z Ruchem
Tuż po rozpoczęciu gry Smoliński miał niezłą okazję, ale nie zdążył skutecznie zamknąć akcji. Już pięć minut później w polu karnym chorzowian padł Maciej Bykowski. Sędzia wskazał na jedenasty metr, ale Tomasz Nowak strzelił źle i Michal Pesković sparował piłkę na rzut rożny.
Chwilę później bliski zdobycia bramki był Paweł Abbott, ale niewiele spudłował uderzając "krzyżakiem". "Niebiescy" kontynuowali natarcie, jednak ani stałe fragmenty gry, ani strzał z dystansu Macieja Jankowskiego nie zmieniały wyniku.
Skuteczny okazał się dopiero Abbott. Wychowanek ŁKS-u dostał podanie z lewej strony od Marka Zieńczuka i lewą nogą, nieczystym trafieniem zdobył bramkę.
W drugiej części dodatkowego czasu gry Ełkaesiacy próbowali doprowadzić do remisu. Bili jednak głową w mur. Ostatecznie ŁKS Łódź przegrał z Ruchem Chorzów po dogrywce 0:1 w 1/16 Pucharu Polski. Łodzianom pozostaje już tylko walka w lidze.
ŁKS Łódź - Ruch Chorzów 0:1 (0:1) [po dogrywce]
Bramka: 0:1 P. Abbott (105. min.)
Żółte kartki: Nowak, Kłus, Bykowski (ŁKS)
ŁKS: B. Wyparło - C. Stefańczyk, M. Łabędzki, R. Pruchnik, B. Romańczuk, M. Bykowski, T. Nowak, M. Smoliński, D. Kłus, A. Papikyan (23. M Pękała, 113. P. Kubicki), P. Kita (68. Sz. Salski)
Ruch: M. Pesković - Ł. Burliga, R. Grodzicki, P. Stawarczyk, M. Szyndrowski, J. Smektała (74. M. Jankowski), M. Malinowski (94. G. Straka), P. Lisowski (65. R. Grzelak), M. Zieńczuk, P. Abbott, A. Piech
Czytaj więcej o piłkarzach
ŁKS-u Łódź:
Derby Łodzi 2011 już za dwie kolejki. Większe szanse Widzewa czy ŁKS-u?
Tak dopingowali kibice ŁKS-u Łódź w meczu z Górnikiem Zabrze [zdjęcia+wideo]
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?