ŁKS i Widzew grają bez kibiców

ŁKS został ukarany za awanturę do której doszło podczas derbowego spotkania z Widzewem. Oficjalnymi podwodami kary są:

- nieodpowiednie zachowanie kibiców: rzucanie w kierunku kibiców gości i służb porządkowych środkami pirotechnicznymi, spalenie kilkudziesięciu szalików Widzewa na ogrodzeniu oddzielającym trybuny od boiska, pojawienie się transparentów o treściach rasistowskich i urażających osoby niepełnosprawne, wejście po zakończeniu spotkania na dach trybuny honorowej przez kilkanaście osób

- zaniedbania organizacyjne: wpuszczenie do sektora gości 3000 widzów, mimo sprzedawania 1900 biletów, zbyt łatwy dostęp kibiców do budynków klubowych; zaniedbania dotyczące braku użycia środków przeciwpożarowych

Głównym powodem, który przyczynił się do ograniczenia liczby widzów na meczach Widzewa jest wrogie zachowanie kibiców podczas zeszłotygodniowego meczu z Polonią Bytom.

Prezes KS Widzew S.A. pan Bogusław Sosnowski powiedział :

„Rozumiem, że kibice mogą być niezadowoleni z gry naszego zespołu w derbach Łodzi, jednak są sytuacje, kiedy wszyscy: zawodnicy, pracownicy i kibice powinni się mobilizować i działać na rzecz wspólnego celu. Czasem są rzeczy ważniejsze niż animozje personalne czy żale, a dla realizacji wyższego celu należy zapomnieć o podziałach. Mimo iż doceniamy zaangażowanie prawdziwie wiernych kibiców w działania w środowisku na rzecz klubu, jako zarząd nie możemy pozostać obojętni i tolerować sytuacji, kiedy walczymy o miejsce w lidze z drużyną z końca tabeli, a nasi kibice nie tylko nie pomagają naszym zawodnikom, a wręcz wspierają przeciwników. Takie zachowanie nie ma nic wspólnego z przywiązaniem do klubu i działaniem na jego rzecz, a wręcz jest niezgodne z ideą kibicowania, niezależnie od tego, jakie stosują za nim przesłanki"

Na mecze Widzewa będą mogli wejść jedynie posiadacze karnetów, kibice którzy wcześniej zakupili bilety oraz bezpłatnie, zorganizowane grupy młodzieży szkolnej pod opieką nauczyciela.

Jednocześnie klub zaprzestaje organizacji grup kibiców na mecze wyjazdowe do końca roku.

Decyzje podjęte zarówno przez Komisję Ligi jak i władze Widzewa zapadły w najcięższym dla obydwu klubów okresie. Ostatnie cztery kolejki spotkań to piekło walki o utrzymanie w Ekstraklasie, w którym wsparcia kibiców ,dwunastego zawodnika na boisku, nie można nie docenić.

Niestety kibice ŁKSu i Widzewa mogą mieć pretensje jedynie do siebie. Można nie lubić kibiców drużyny przeciwnej, można nie zgadzać się z decyzjami zarządu klubu ,ale manifestacje odmienności poglądów użyte przez kibiców obydwu drużyn były niedopuszczalne.

Dziś o godzinie 18. Widzew w Grodzisku zmierzy się z aspirującym do tytułu wicemistrza Polski Groclinem. Również o 18. ŁKS przy pustych trybunach rozegra derbowe spotkanie z aktualnym wciąż wicemistrzem kraju PGE GKSem Bełchatów.

Każdy punkt zdobyty w dzisiejszych meczach może okazać się bezcennym w ostatecznym rozrachunku walki o utrzymanie w I lidze, dlatego serdecznie prosimy wszystkich kibiców o trzymanie „kciuków" za nasze drużyny.

Od redakcji:  Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz nadsyłania zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście.  Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich eMeMki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje Miasto.