Już premierowy spektakl w Atlas Arenie z Anwilem, który oglądało około 8 tysięcy widzów, sprawił, że o łódzkiej publiczności jest głośno w ekstraklasie. Atmosferę, jaka panuje w hali, można porównać do NBA. Zwracają na to uwagę sami zawodnicy, grający w Atlas Arenie. Cała otoczka meczów, muzyka, prezentacja, ogłuszający doping, feeria świateł, występy cheerleaderek, emocje podczas samej gry w połączeniu z komfortowymi warunkami oglądania, skutecznie zachęcają do wizyty w Atlas Arenie.
W sobotę o godz. 19.30 ŁKS podejmie w Atlas Arenie 17-krotnego mistrza Polski Śląsk Wrocław. Bilety po 10 zł (normalny), 5 zł (ulgowy dla dzieci i młodzieży do 18 roku życia, ważny z aktualną legitymacją szkolną) oraz 50 zł (w loży VIP) są do nabycia w Centrum Biletów Atlas Areny (al. Bandurskiego 7, codziennie w godz. 8-18), w oficjalnym sklepie ŁKS Galeria Retkińska (al. Wyszyńskiego 29, w godz. 14-21, sobota 11-15), w Salonie Piłkarskim Zina (ul. Wólczańska 14/16, w godz. 9-17, sobota 9-13) i w biurze podróży Nevada Travel (ul. Piotrkowska 31, w godz. 10-18, sobota 10-15). Do zakupu wejściówek nie jest wymagane posiadanie ŁKS fan karty. Na stronie www.lkskosz.pl są dostępne szczegółowe informacje.
Koszykarze ŁKS sprzedają nietuzinkowe emocje. Zaczęli z wysokiego C, wygrywając z Anwilem, później sukcesów nie było, ale nikt nie nudził się na meczach, bo chęci do walki drużynie Piotra Zycha odmówić nie sposób.
Zwycięstwa przyjdą łatwiej, jeśli więcej instrumentów zagra w podobnej tonacji. Oto bowiem w pierwszym meczu z Anwilem eval (suma dokonań zawodnika na boisku) powyżej 10 mieli wszyscy zawodnicy pierwszej piątki: Jermaine Mallett (31), Kirk Archibeque (20), Jakub Dłuski (13), B.J.Holmes (12) i Bartłomiej Szczepaniak (12). W drugim przegranym meczu z Treflem eval ponad 10 osiągnęło już tylko trzech graczy: Jermaine Mallett (24), Kirk Archibeque (12) i Jakub Dłuski (12). W trzecim meczu z Polpharmą było podobnie, choć do pary Amerykanów Kirk Archibeque (30) i Jermaine Mallett (10) dołączył tym razem ktoś inny - Krzysztof Sulima (11). Wreszcie ostatni mecz z Kotwicą na plus minimum 10 mogą zapisać jedynie: Kirk Archibeque (33) i Jermaine Mallett (17).
Czekając na dostrojenie wszystkich instrumentów, trzymamy kciuki za zwycięstwo w meczu z PBG Basket w Poznaniu. Początek godz. 18. To dobrze znana łodzianom drużyna. W trakcie przedsezonowych przygotowań ŁKS rozegrał dwa sparingi z PBG - przegrał 53:59 i wygrał 83:80.
Transmisję z tego spotkania będzie można zobaczyć dzięki TV PLK (na stronie PLK.pl) w środę od godz. 17.50. Bez względu na wynik meczu umawiamy się na spotkanie w sobotę o godz. 19.30. Rekord frekwencji w Atlas Arenie nie może być ustanawiany bez nas!
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?