Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kto szefem Rady Miejskiej: Sadzyński, Kacprzak czy Walasek?

Monika Pawlak
O lewej: Tomasz Sadzyński, Tomasz Kacprzak i Mateusz Walasek
O lewej: Tomasz Sadzyński, Tomasz Kacprzak i Mateusz Walasek Grzegorz Gałasiński
We wtorek w samo południe pierwsza sesja Rady Miejskiej VI kadencji. Obrady poprowadzi najstarszy radny, czyli Jerzy Balcerek z PiS. Sesja zacznie się od ślubowania. Później będzie ciekawiej. Planowany jest wybór przewodniczącego i trzech jego zastępców.

Jedno wiadomo: szefem rady będzie ktoś z PO, bo ta partia zdobyła najwięcej mandatów. Kandydatów jest trzech: Tomasz Sadzyński, Tomasz Kacprzak i Mateusz Walasek.

Analizując szanse każdego z tej trójki do tego stanowiska (nie wiąże się ono z dodatkowymi apanażami), trzeba wziąć pod uwagę podział wewnątrz PO. Co prawda Donald Tusk podczas niedawnego spotkania z Hanną Zdanowską mówił, że Platforma musi być teraz jednością... Ale co innego prezentować jedno oblicze na zewnątrz, a co innego - głęboki podział wewnętrzny. W łódzkim PO obozy są dwa: ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka, który ma większość radnych, oraz ministra sprawiedliwości Krzysztofa Kwiatkowskiego.

Tomasz Sadzyński, do piątku pełniący funkcję prezydenta, to obóz Kwiatkowskiego. Z tego powodu ma najmniejsze szanse na fotel szefa. Ale przemawia za nim największa liczba głosów, zdobytych w wyborach - 4.833 i pełniona przez ostatnie miesiące funkcja prezydenta. Trzeba pamiętać, że to premier Tusk wskazał niczym niewyróżniającego się radnego V kadencji na to stanowisko. A to argument, z którym trudno dyskutować. Sadzyński ma ochotę na fotel szefa rady, ale ma też świadomość, że partyjni koledzy go nie poprą.

Tomasz Kacprzak był przewodniczącym rady V kadencji trzy lata, zastąpił Macieja Grubskiego, gdy ten został senatorem. Kacprzak jest z obozu Grabarczyka i chętnie ponownie pełniłby prestiżową funkcję. Ale po cichu (za to chętniej) widzi się w fotelu wiceprezydenta, o ile wybory wygra Hanna Zdanowska. Jednak Kacprzak nie ma gwarancji, że Zdanowska zechce go na swego zastępcę, dlatego da się kolegom wybrać na przewodniczącego rady. Choć zastrzegł wczoraj: - Decyzję podejmą radni PO.

Wreszcie Mateusz Walasek, też z obozu ministra Grabarczyka. Raczej nie chce być wiceprezydentem, ale przewodniczącym - tak. Nigdy tego głośno nie potwierdził, lecz po referendum było widać, że "posada" radnego i szefa klubu PO to trochę dla niego mało. Walasek może się też zadowolić funkcją wiceprzewodniczącego, bo znów z rachunku wynika, że Platforma (23 radnych) będzie miała szefa i wiceszefa. Bo niemożliwe jest, by Kacprzak zrzekł się szefowania radnym na rzecz kolegi. Z powodów ambicjonalnych. - Tam, gdzie mnie Platforma wyśle, tam będę się realizował - mówi Walasek.

Komu przypadną pozostałe fotele wiceprzewodniczących? Z PiS kandydują Krzysztof Piątkowski (wiceprzewodniczący w V kadencji) i Marek Michalik. W SLD Maciej Rakowski lub Jarosław Berger.

Głosowanie jest tajne, zatem możliwe są wszystkie warianty. Nawet konsolidacja PiS i SLD przeciwko PO, czyli poparcie dla... Sadzyńskiego.

* * * * *

Co robi szef rady
Zadaniem przewodniczącego rady miasta jest organizowanie pracy rady, czyli wyznaczanie terminów sesji i ustalanie ich porządku, a także prowadzenie obrad. Przewodniczący reprezentuje też radę na zewnątrz. Z ramienia rady koordynuje także pracę komisji.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto