Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków: Wejściówki na Rynek Główny skończyły się

Przemek Dana
Przemek Dana
Jak dowiedzieli się dziennikarze MM Kraków w Biurze Informacji Miejskiej, skończyły się już bezpłatne wejściówki na niedzielne uroczystości pogrzebowe.

Zarówno w Pawilonie Wyspiańskiego, jak i w Centrum Informacji Miejskiej przy ul. św. Jana rozdano wszystkie wejściówki na jutrzejsze uroczystości pogrzebowe. Wyczerpano także 2 tys. biletów, jakie dodrukowano w ostatniej chwili.

Biletów w obu miejscach dystrybucji zabrakło już ok. 12, w związku z tym, Biuro Ochrony Rządu wyraziło zgodę na powiększenie sektora o 2 tys. osób. Wejściówki trafiły do wyznaczonych punktów tuż po 13 i błyskawicznie się rozeszły.

Od Centrum Informacji (ul. św. Jana) kolejka od rana ciągnęła się przez Rynek aż do ul. Szczepańskiej. Tomek Szymczyk, student UJ, czekał już od 8. - Udało nam się przyjść wcześniej i w tej chwili jesteśmy w całkiem dogodnym miejscu - mówił, gdy rozpoczęło się wydawanie biletów. - Przed nami znajduje się ok. 150 osób, a ile za nami, to nie wiem, bo nie widać końca kolejki.


W kolejkach po wejściówki stały tysiące osób (zdjęcie: www.mmkrakow.pl)

Gigantyczna kolejka także przy Pawilonie Wyspiańskiego

Tomek był też wcześniej także w drugim punkcie, przy Pawilonie Wyspiańskiego, ale tam również utworzyła się gigantyczna kolejka. Rozdawano kartki porządkowe, żeby usprawnić wydawanie wejściówek.

Od Pawilonu Wyspiańskiego kolejka ciągnęła się do końca ulicy Grodzkiej. - Nadzieja umiera ostatnia, więc myślę, że uda mi się dostać te bilety - mówi Maria Kołomyjska, która pragnie być jak najbliżej podczas jutrzejszych uroczystości. - To jest epokowe wydarzenie - wyjaśnia.

Grzesiek Makuch po wejściówki czekał od 3 nad ranem. Opłaciło się - odebrał je jako jeden z pierwszych, tuż po godz. 10. - Już nad ranem do kolejki ustawiło się sporo ludzi, liczba ciągle się zwiększała, więc szybko utworzył się też komitet kolejkowy - przyznaje.

O godzinie 11.26 w Pawilonie Wyspiańskiego zostało już tylko 500 wejściówek do tzw. szarej strefy, a ok. 12 wyczerpały się zupełnie. Ludzie czekają jednak nadal, dyskutując o przyczynach katastrofy i wymieniając hipotezy na temat przyczyn tragicznego wypadku.

- Nie wiem, czy starczy tych wejściówek, ale to nieważne, ważne, że tu przyszłam i odstałam swoje - mówi Katarzyna Mikołajska. - Będę miała poczucie, że zrobiłam tyle, ile mogłam - dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto