MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Koszykówka: decydujące starcie ŁKS-u

Przemek Dana
Przemek Dana
Środowa wygrana koszykarzy ŁKS-u z drużyną z Tych przedłużyła ich walkę w rozgrywkach fazy play-off. Decydujące starcie 1. rundy odbędzie się już w środę.

Historia lubi się powtarzać, gdyż w zeszłorocznych play-offach również ostatni mecz 1. rundy decydował o losach obydwu drużyn. I podobnie jak wtedy środowy mecz rozgrywany będzie w Tychach. Oby tylko, podobnie jak przed rokiem, łodzianie nie przegrali na parkiecie KKS-u.

Statystyki

Gdy popatrzymy na statystyki tego sezonu, to nie napawają one jednak optymizmem. W pojedynkach obu zespołów zwyciężali jak dotąd zawsze
gospodarze. Przy al. Unii dwukrotnie punkty trafiały na konto ŁKS-u, a na Śląsku dwa razy górą byli tyszanie.

Co po wygranej?

- Zwycięzca środowej konfrontacji zagra w drugiej rundzie fazy play-off,  której stawką będzie już awans do Polskiej Ligi Koszykówki - mówi Piotr Ciesielski, rzecznik ŁKS-u.

Kto może być rywalem łodzian, jeśli zwyciężą w Tychach? Wyłoni go mecz Zastalu Zielona Góra z Sokołem Łańcut. W rywalizacji pierwszej i ósmej drużyny po rundzie zasadniczej również jest remis 1:1 i wszystko rozstrzygnie się dopiero w środę.

Klucz do sukcesu

Łodzianie wygrali w środę z KKS-em, gdyż udało im wyłączyć z gry Łukasza Pacochę - głównego pogromcę ŁKS-u z pierwszego meczu z drużyną z Tychów. Zawodnik, który w pierwszym pojedynku zdobył 28 punktów, z czego 24 w drugiej połowie, tym razem zapisał na swoim koncie zaledwie 5 "oczek" i właśnie jego zdobyczy zabrakło tyszanom w końcowym rozrachunku. Niezwykle ważna będzie także postawa zawodników podkoszowych (w ostatnim meczu wygrana "tablica" 39:24). W pojedynku w Łodzi bardzo dobrze zagrali Kuba Dłuski (18 punktów i 11 zbiórek) i Daniel Wall (19 punktów i 11 zbiórek), który ze wskaźnikiem "EVAL" na poziomie 24, został graczem kolejki w I lidze.

ŁKS liczy na wsparcie fanów

W środę wieczorem będzie już jasne, czy koszykarze z Łodzi awansują do drugiej rundy play-off. - W ubiegłym roku, podczas decydującej potyczki, łodzian wspierała kilkusetosobowa grupa fanów - przypomina Piotr Ciesielski. - Liczymy, że i tym razem koszykarze będą mieli wsparcie w kibicach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto