Nie wszystkim jednak podoba się pomysł instalowania w tym miejscu sygnalizacji. Łodzianin Jarosław Krauzewicz mówi wręcz, że to bzdura.
- W innych krajach od dawna odchodzi się od stawiania sygnalizacji świetlnej, zamiast tego buduje się ronda, ale z prawdziwego zdarzenia - mówi pan Jarek. - Nie takie, jak to, przez które kierowcy jadący ul. Rokicińską przejeżdżają nawet nie zwalniając.
Zdaniem pana Jarosława, rondo Inwalidów należałoby przebudować. Nie powinno się przez nie przejeżdżać na wprost, tylko dookoła, co zmuszałoby kierowców do wytracenia prędkości.
- Takie rozwiązanie jest bezpieczne i w przeciwieństwie do świateł nie powoduje korków - mówi. - Uważam, że światła mają być zamontowane po to, by ktoś zarabiał na ich obsłudze i konserwacji.
Co na to wszystko ZDiT?
- Przed każdą inwestycją nasi inżynierowie sprawdzają, jakie rozwiązanie w danym miejscu jest najskuteczniejsze - mówi rzeczniczka Aleksandra Mioduszewska. - Zdajemy sobie sprawę, że ronda to w wielu przypadkach bardzo dobre rozwiązanie. Ale w tym miejscu przecinają się szlaki komunikacyjne pieszych, rowerzystów, tramwajów i samochodów. Ze względu na bezpieczeństwo, światła sprawdzą się najlepiej.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?