Bajzel to solowe przedsięwzięcie stworzone przez człowieka orkiestrę – Piotra Piaseckiego. Ten pochodzący ze Szczecina artysta, podczas występów używa zarejestrowanych na komputerze sampli perkusyjnych i basu, a poza tym gra na gitarze i śpiewa. Efekt końcowy jest powalający: mamy wrażenie, że gra przed nami zespół w pełnowymiarowym składzie.

Podczas swojego półtora godzinnego występu, Bajzel zaprezentował przeplatankę utworów pochodzących z pierwszej – anglojęzycznej, jak i drugiej - polskojęzycznej płyty. Muzyk oprócz stałych części koncertowego setu, takich jak „Sun”, „Kitty”, „Window” czy „Frustrated”, przedstawił również własną interpretację coveru Nirvany „Smells like teen spirit”. Na bis usłyszeliśmy utwór zawierający riffy prosto ze „Smoke on the water” Deep Purple”, zatytułowany „Miłośnij”, który znajdzie się na drugim albumie Bajzla.

Występ tego grającego bliżej nieokreślony rodzaj muzyki artysty, należał do bardzo energetycznych, czego najlepszym dowodem była zerwana struna gitary. Tym bardziej dziwi więc to, że organizatorzy przygotowali dla słuchaczy miejsca siedzące…

Występ tego szczecińskiego artysty zgromadził niewielką rzeszę publiczności (ok. 100 osób), jednak ci, którzy przyszli na pewno nie żałowali. Cieszy natomiast fakt, że  na występ tak dość mało znanego artystę przyszli dziennikarze. Może dzięki temu więcej osób dowie się o istnieniu muzyków alternatywnych pokroju Bajzla.

Koncert odbył się w czwartek, 22 stycznia w Łodzi Kaliskiej.

MMŁódź poleca:

MM Łódź patronuje:

MMŁódź poleca:

Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz nadsyłania zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich eMeMki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje Miasto.