Jak podkreślają strażnicy, Max jest koniem z silnym charakterem. Od początku mówili o nim "cadilac". Gdy pojawił się w straży miejskiej pogonił nie jednego funkcjonariusza.
Od początku zajmował się nim Zbigniew Kamiński. Maks zabezpieczał mecze piłkarskie, patrolował Las Łagiewnicki, a także brał udział w różnych paradach i pokazach.
Pod koniec służby Maksa przejął strażnik Grzegorz Pietrasik. I to on z nim na co dzień pracował.
- Bardzo dobrze się na nim siedziało, chyba najlepiej, ze wszystkich koni, które mamy w straży. Dobrze jeździło. Ale to koń charakterny - uśmiecha się pan Grzegorz.
Strażnik tak się przywiązał do konia, że postanowił zająć się nim także teraz. Pan Grzegorz prowadzi z ojcem gospodarstwo pod Łodzią i tam zabierze Maksa.
O jedzenie i nadzór nad koniem będzie dbało Stowarzyszenia na Rzecz Bezdomnych Zwierząt "Schronisko".
Łódzka straż miejska ma obecnie 7 koni. Najmłodszy ma 4 lata i nazywa się Geniusz, najstarszy to 11-letni Czop.
Zobacz film i przeczytaj więcej na temat Maksa: Koń straży miejskiej przechodzi na emeryturę [ZDJĘCIA+FILM]
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?