Dzięki zaangażowaniu wiceprezesa ŁZPN Adama Kaźmierczaka mecze ŁKS zostały przeniesione na inne terminy. To nieporównanie lepsze niż walkowery. Problem kibiców ŁKS jednakże został tylko odsunięty w czasie.
Nie chcą kibiców ŁKS
Prezes Kaźmierczak mówi, że ŁZPN stoi na stanowisku, że mecze muszą się odbywać. Nawet, gdyby miały się odbywać bez kibiców gości. Walkowery to nie jest rozwiązanie. Policja deklaruje dużą chęć pomocy, a od organizatorów oczekuje tylko wskazania ilu kibiców ŁKS może być wpuszczonych na stadion.
Kierownictwo ŁKS nie kwapi się, żeby wziąć odpowiedzialność za swoich kibiców, bo to jest jednak ryzyko. Prezes zwraca uwagę to, że UEFA przyświeca idea, aby kluby były karane zamykaniem trybun za wybryki kibiców także podczas meczów wyjazdowych.
Kluczowa jest jednak zmiana mentalności fanów. Muszą wreszcie zrozumieć, że są tylko otoczką widowiska, a nie jego głównymi aktorami.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
