Każdy będzie mógł wziąć samochód w leasing

To jedna z najważniejszych zmian, jakie wprowadza nowa ustawa o ograniczeniu barier administracyjnych dla obywateli i przedsiębiorców, którą przygotowało Ministerstwo Gospodarki. Wicepremier Waldemar Pawlak uważa, że leasing konsumencki ożywi rynek, a zmiany zaproponowane przez rząd sprawią, że dla wielu Polaków nowy samochód przestanie być jedynie marzeniem. Czy tak będzie w rzeczywistości? Eksperci uważają, że na efekty zmian będzie trzeba poczekać.

Zdaniem rządu leasing konsumencki jest alternatywą wobec kredytów bankowych, zaciąganych na zakup nowych pojazdów. - Zamiast zadłużać się na zakup samochodu, możemy go wyleasingować, a po trzech latach zamienić na nowy model bez dodatkowych kosztów - podkreśla wicepremier Waldemar Pawlak.

Podstawowa różnica między leasingiem a kredytem bankowym polega na tym, że właścicielem samochodu jest firma leasingowa. Konsument w trakcie korzystania z samochodu nie spłaca jego pełnej wartości, tylko np. 60 - 70 proc. (w zależności od długości umowy), co sprawia że jego raty kapitałowe są odpowiednio niższe. Zaś po zakończeniu umowy klient zwraca pojazd do firmy leasingowej i może sobie wziąć kolejny.

- O tym, jakie dokładnie korzyści będą wynikać z leasingu konsumenckiego, przekonamy się dopiero wtedy, kiedy na rynku znajdą się konkretne oferty - twierdzi Andrzej Sugajski, dyrektor generalny Związku Polskiego Leasingu w Warszawie. - Niewątpliwą korzyścią dla klienta będzie jednak to, że dotychczas konsument musiał indywidualnie negocjować warunku zakupu na przykład nowego auta. Od 1 lipca zastąpi go wyspecjalizowana w takich transakcjach firma.

Sprzedaż nowych aut w Polsce już od lat się nie zmienia i oscyluje na poziomie trzystu tysięcy sztuk rocznie. Jednocześnie samochody jeżdżące po naszych drogach bardzo szybko się starzeją (obecnie średni wiek pojazdów przekracza 10 lat). - To efekt braku zachęt i rozwiązań systemowych, które zachęcałyby do kupna nowych samochodów - uważa Stefan Buczek, zastępca dyrektora departamentu pojazdów VB Leasing Polska SA. - Ustawa wprowadzona przez Ministerstwo Gospodarki to pierwszy od wielu lat krok w stronę ożywienia rynku. Wszelkiego rodzaju prognozowanie jest jednak wysoce niepewne. Moim zdaniem o tym, czy faktycznie ten produkt będzie miał wpływ na ożywienie sprzedaży, będzie można mówić najwcześniej w czwartym kwartale tego roku.

Na Zachodzie z leasingu konsumenckiego korzysta średnio co trzeci klient. U nas dotąd przywilej ten zarezerwowany był dla firm.