Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kasjer z Bombonierki odnalazł się, pieniądze zniknęły

(em)
Do poleskiej prokuratury zgłosił się w poniedziałek ze swoim adwokatem Piotr C., kasjer sztucznego lodowiska przy ul. Stefanowskiego, który jest podejrzewany o defraudację około 55 tys. zł.

- Mężczyzna złożył tzw. samooskarżenie. Będziemy wyjaśniać sprawę. Jeśli podejrzenia się potwierdzą, grozi mu do pięciu lat więzienia - mówi Maria Szcześniak-Bauer, prokurator rejonowy na Polesiu.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że Piotr C. chce dobrowolnie poddać się karze i przywłaszczoną kwotę spłacić w ratach.

Pieniądze, które miał zagarnąć, pochodziły ze sprzedaży biletów wstępu na lodowisko (28 - 30 stycznia). Z utargu miał się rozliczyć 2 lutego. Nie przyszedł jednak do pracy. Gdy jego szefowie próbowali się z nim skontaktować, wysłał SMS, że jest chory. Wówczas komisyjnie otwarto pancerny sejf i kasetkę (za pomocą wiertarki), w której zawsze przechowywał gotówkę.

O manku policję powiadomiła dyrekcja MOSiR. Jak poinformował mł. asp. Grzegorz Wawryszuk z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, w poniedziałek policja wysłała wezwanie do dyrektora MOSiR, aby zgłosił się do komisariatu przy ul. Kopernika.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto