Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kapryśne lato zniechęca łodzian do wypoczynku w Arturówku

(IJ)
Sporym powodzeniem cieszył się w Arturówku sprzęt pływający.
Sporym powodzeniem cieszył się w Arturówku sprzęt pływający. Maciej Stanik
Zaledwie kilkaset łodzian wybrało się przez cały długi weekend na wypoczynek do Arturówka. Kapryśna pogoda nie zachęca tego lata do odpoczynku nad wodą.

Niestety, tegoroczne lato nie sprzyja kąpielom i plażowaniu – mówi Piotr Rybiński, kierownik ośrodka wypoczynkowego w Arturówku. – Nawet jeśli jest ładna pogoda w tygodniu, to zazwyczaj w weekendy, kiedy więcej osób mogłoby wybrać się nad wodę, aura się pogarsza.

Do tej pory tylko w dwa letnie weekendy miejskie stawy przeżywały oblężenie. Wtedy w ciągu dwóch dni na plaży w Arturówku doliczono się ok. 2 tys. osób.

W ostatni weekend, mimo że nie było zapowiadanych wcześniej upałów, na kąpieliskach można było spotkać grupy plażowiczów. Niektórzy zdecydowali się nawet wejść do wody. Wśród nich był 9-letni Kuba Kręc, który przyjechał do Arturówka z rodzicami i rodzeństwem.

– Przyjeżdżałam tu w dzieciństwie; bardzo lubię to miejsce, dlatego chętnie zabieram tu swoje dzieci – mówi Aneta Kręc, mama Kuby.

Kiedy pogoda nie dopisuje, łodzianie chętniej wypożyczają sprzęt do pływania. W weekend z kajaków, łódek i rowerów wodnych skorzystało około 230 osób.

– Liczba wypożyczających sprzęt jest podobna jak w latach ubiegłych – mówi Piotr Rybiński. – W ciągu jednego wakacyjnego tygodnia korzysta z niego 600 – 700 osób. Czasem ustawiają się kolejki.

Jak twierdzą zarządzający ośrodkiem, pogoda nie wpływa na zainteresowanie bazą noclegową w Arturówku. –Wciągu tygodnia mieszka w naszych domkach i pokojach około dwustu osób – mówi kierownik Rybiński. – W weekendy mamy już zarezerwowane wszystkie miejsca do połowy września.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto