Z okazji święta wydziału cały teren zamieniony został na ośrodek sportowy. W jednej części usypano boisko do piłki plażowej, w drugim końcu rywalizowali siatkarze. Ale najciekawiej było właśnie na środku placu, między uczelnianymi budynkami, gdzie płynęła minirzeczka. Miała blisko 20 metrów długości i miejscami kilkanaście cm głębokości. Dno wyłożone było specjalną folią, bandy usypano z piasku. Tam swoje umiejętności prezentowali miłośnicy skimboardu.
- To sport polegający na jeździe, a właściwie ślizgu na desce po fali lub na płytkiej wodzie - mówi Mariusz, pływający na desce. - W Łodzi nie ma naturalnych warunków do uprawiania tego sportu, więc musimy sami sobie usypywać wodne tory.
Zobacz także: Relacje i zdjęcia z imprez juwenaliowych
Skimboarder podczas ślizgu może wykonywać triki podobne do tych, jakie prezentują deskorolkowcy.
Zobacz wideo na stronie Expressu Ilustrowanego
Studenci ochoczo uczestniczyli we wszystkich rozgrywkach. Równie chętnie wznosili do góry kufle z piwem, które podczas czwartkowego upału skutecznie gasiło pragnienie.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?