Jerzy Janowicz zagra w Pucharze Davisa w Łodzi

Od 14 do 16 września w Łodzi odbędzie się duże święto fanów tenisa - turniej Davis Cup by BMP PARIBAS pomiędzy Polską a Białorusią. W rozgrywkach weźmie udział nasza czołowa para deblowa Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski oraz singliści Łukasz Kubot oraz łodzianin Jerzy Janowicz.

- To co wyróżnia Jarka to to, że ma prawie dwa metry wzrostu. Jest to młody bardzo obiecujący gracz, który uplasowany jest w pierwszej setce na świecie. Jestem przekonany, że niedługo będzie ostoją naszej reprezentacji - opowiada Piotr Szkiełkowski, wiceprezes Polskiego Związku Tenisowego. - Podchodzi do tenisa bardzo poważnie, bo to kocha - dodaje.

Nasi zawodnicy zmierzą się z Białorusinami, którzy wystąpią w składzie Maks Mirny, Uładzimir Ignatik, Dźimitrij Żyrmont oraz Aleksander Bury. Obie reprezentacje spotkały się do tej pory tylko dwa razy. W 1996 oraz w 2008 roku biało-czerwoni wygrali 4:1.

Trzy dni tenisa w Łodzi
Zmagania rozpoczną się w czwartek (13 września) o 13. Wówczas w Dużej Sali Obrad rozpocznie się uroczyste losowanie. W piątek (14 września) w Hali Sportowej przed 17 zaplanowana jest ceremonia otwarcia, a potem dwa mecze singlowe. Z kolei w sobotę i niedzielę (15 i 16 września) mecze deblowe, kolejne mecze singlowe oraz finał.

Bilety jak na rangę imprezy, zachęcają do jej odwiedzenia. Cena wejścia jednodniowego wynosi 10 zł (ulgowy) i 20 zł (normalny). W piątek 14 września dzieci i młodzież szkolna ma wstęp bezpłatny. Bilety można także rezerwować mailowo pod adresem: [email protected]

Zamknięta transmisja i promocja nie wszędzie

To ważne sportowe wydarzenie obejrzą przed telewizorami niestety tylko nieliczni. Całkowite prawa do transmisji zawodów ma stacja Canal+, którą można odbierać w sieciach kablowych i na platformach cyfrowych.

Poza tym jak przyznają władze PZT promocja imprezy ograniczy się do samej Łodzi, a w całej Polsce zostaną poinformowane tylko m.in. kluby i związki sportowe. - Na pewno wszyscy nie będą wiedzieli, że takie wydarzenie ma miejsce. Nie pozwala nam na to budżet - przyznaje Szkiełkowski.

Władze Łodzi swój wkład w organizację tenisowego przedsięwzięcia mają poprzez udostępnienie hali przy ul. Skorupki. Jak przyznała Longina Lefik z Wydziału Sportu wyceniono to na 100 tys. złotych. Z kolej władze województwa przekazały 57 tys. złotych w drodze konkursu. Pozostałe środki pochodzą od sponsorów.

Czytaj więcej o

w Łodzi:

• Andrzej Gołota i Riddick Bowe po latach znowu stanęli twarzą w twarz [wideo]

• Marek Saganowski zagra u Waldemara Fornalika. "Dziadek wraca do reprezentacji" [wideo]