Jerzy Janowicz, który zajmuje obecnie 48. miejsce w rankingu, pierwszego seta wygrał bardzo pewnie, choć na samym początku musiał dwukrotnie bronić się przez przegraniem gema przy własnym podaniu. Ostatecznie dzięki m.in. skutecznemu pierwszemu serwisowi i returnowi łodzianin zwyciężył do zera.
Dużo cięższą przeprawę miał Janowicz w drugim secie. Przez pierwszych jedenaście gemów zarówno zajmujący 95 miejsce leworęczny Albert Ramos-Vinolasa jak i Janowicz wygrywali swoje podania. Dopiero w dwunastym gemie Janowicz przełamał Hiszpana.
Było to trzecie spotkanie tych zawodników, dwa poprzednie rozegrane w 2013 r. również toczyły się na ziemnej nawierzchni i każdy z tenisistów zaliczył po jednym zwycięstwie.
W pojedynku, którego stawką będzie 1/8 finału, Jerzy Janowicz zmierzy się z rozstawionym z numerem czwartym Ołeksandrem Dołgopołowem, który na otwarcie miał "wolny los". Łodzianin będzie miał okazję zrewanżować się starszemu o dwa lata Ukraińcowi (21 miejsce w rankingu ATP) za porażkę w ich jedynym dotychczas pojedynku - w styczniowym turnieju w Sydney.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
