Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak Kaczyński Malinowskiej i Horodyńskiej spalonego tłumaczył

Krzysiek Żyła
Krzysiek Żyła
Nie chcą powiedzieć, kim ani skąd są. Na pewno należą do ...
Nie chcą powiedzieć, kim ani skąd są. Na pewno należą do ... https://www.facebook.com/OcieplanieWizerunkuJaroslawaKaczynskiego
Nie chcą powiedzieć, kim ani skąd są. Na pewno należą do mistrzów satyry. Na Facebooku wzięli się za ocieplanie wizerunku Jarosława Kaczyńskiego.

Na Facebooku roi się od stron, które w mniej lub bardziej żartobliwy sposób odnoszą do polityki. Trudno jednak znaleźć wśród nich stronę, która w całości poświęcona jest jednemu bohaterowi i mimo satyrycznego wyrazu - brutalnie go nie deprecjonuje.

Takiej strony na Facebooku doczekał się były premier, Jarosław Kaczyński.

Prezes PiS ukazany na stronie "Ocieplanie Wizerunku Jarosława Kaczyńskiego" naprawdę przekonuje, można nawet powiedzieć, że "budzi sympatię". W niecałe trzy miesiące od powstawia (strona istnieje od września 2012 roku), "lajkujących" jest już prawie trzy i pół tysiąca.

W pełnych absurdalnego humoru rysunkach publikowanych na tej stronie znajdziemy Jarosława Kaczyńskiego w najmniej spodziewanych sytuacjach. Przedstawiają polityka np. na teatralnej scenie, gdzie zadaje sobie hamletowskie pytanie lub tłumaczącego specjalistkom od mody - Karolinie Malinowskiej i Joannie Horodyńskiej - pozycję spaloną w piłce nożnej.

Kto za tym stoi? Autorzy nie chcą ujawnić swoich nazwisk. W rozmowie z MM enigmatycznie wyjaśnili tylko, że są "grupą młodych, pełnych energii, kreatywnych ludzi, którzy chcą prężnie wejść na żywy i cywilizowany rynek polskich mediów. Z pieśnią na ustach, z miłością i szacunkiem dla innych, z wiarą w odnalezienie swojego miejsca". Trudno im nie wierzyć. Wolą na razie pozostać anonimowi, bo jak sami mówią (tym razem na poważnie), "projekt ciągle rośnie".

Dlaczego na swojego rysunkowego bohatera wybrali akurat prezesa Prawa i Sprawiedliwości? - Pewnego dnia Pan Premier napisał do nas na Facebooku z prośbą o ocieplenie swojego wizerunku. Jesteśmy na początku drogi, jeszcze nikt o nas nie wie, a tu taka sytuacja. Podjęliśmy wyzwanie - żartuje jeden z twórców strony.

Niewiele mówią też o swoich inspiracjach. "One najczęściej strzelają w naszych głowach. Nie ostrzegają, nie biorą jeńców. Twarde bestie. Trochę się tych pomysłów boimy, trochę jesteśmy zafascynowani."

A gdy już ocieplą wizerunek swojego bohatera, co wtedy? - Chcemy, żeby słyszał od ludzi: "Panie premierze! Mamy najszybsze metro świata! To pana zasługa!", "Panie Premierze! Liga Mistrzów znowu nasza! Dziękujemy!", "Panie Premierze! Kłosy dorodne jak nigdy wcześniej! Jesteśmy Panu wdzięczni!" - kończy satyryk.

Trzymajmy kciuki. Kto za bohatera rysunków, a kto za rysowników, pozostawiam już do własnej decyzji.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto