Wigilia i święta to dla ratowników medycznych czas wzmożonej pracy. Głównie ze względu na zatrucia pokarmowe, ale też i nadużywanie alkoholu przez biesiadników. Bywają święta, w które nie mają prawie okazji opuścić karetki.
Dyżur w wigilijny wieczór mają też strażacy. 24 grudnia nie różni się od innych dni liczbą wybuchających pożarów. Służbę pełnić trzeba przez 48 godzin - tyle trwa zmiana.
- Dzień wcześniej sprzątamy całą jednostkę - mówi strażak z Pabianic. - W Wigilię przygotowujemy kolację. Wszystkie potrawy robimy sami. Wieczorem siadamy do udekorowanego stołu i łamiemy się opłatkiem.
Pracownicy łódzkiej elektrociepłowni 24 grudnia także pełnią normalną służbę, by zapewnić ciepło mieszkańcom Łodzi. Sławomir Wieteska, koordynator prasowy Dalkia Łódź mówi: - W pracy znajdzie się czas tylko na złożenie życzeń i podzielenie się opłatkiem.
Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?