Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdy w Wigilię trzeba być w pracy...

Michał Meksa
Dla strażaków Wigilia to kolejny dzień pracy
Dla strażaków Wigilia to kolejny dzień pracy Krzysztof Szymczak
24 grudnia dla wielu ratowników medycznych, strażaków i pracowników elektrociepłowni to kolejny dzień pracy. Wigilijną kolację jedzą o dziwnych porach, a łamią się opłatkiem w oczekiwaniu na sygnał wyjazdu.

Wigilia i święta to dla ratowników medycznych czas wzmożonej pracy. Głównie ze względu na zatrucia pokarmowe, ale też i nadużywanie alkoholu przez biesiadników. Bywają święta, w które nie mają prawie okazji opuścić karetki.

Dyżur w wigilijny wieczór mają też strażacy. 24 grudnia nie różni się od innych dni liczbą wybuchających pożarów. Służbę pełnić trzeba przez 48 godzin - tyle trwa zmiana.

- Dzień wcześniej sprzątamy całą jednostkę - mówi strażak z Pabianic. - W Wigilię przygotowujemy kolację. Wszystkie potrawy robimy sami. Wieczorem siadamy do udekorowanego stołu i łamiemy się opłatkiem.

Pracownicy łódzkiej elektrociepłowni 24 grudnia także pełnią normalną służbę, by zapewnić ciepło mieszkańcom Łodzi. Sławomir Wieteska, koordynator prasowy Dalkia Łódź mówi: - W pracy znajdzie się czas tylko na złożenie życzeń i podzielenie się opłatkiem.

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto