Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fisiak nie będzie marszałkiem województwa

Marcin Darda
Włodzimierz Fisiak nie będzie ponownie marszałkiem województwa łódzkiego
Włodzimierz Fisiak nie będzie ponownie marszałkiem województwa łódzkiego archiwum
Zaskakujące, niespodziewane, a jednak - Włodzimierz Fisiak nie będzie ponownie marszałkiem województwa łódzkiego.

W środę późnym wieczorem zebrał się Zarząd Regionu PO, by wybrać kandydatów na marszałka, wicemarszałka i członka zarządu województwa. Andrzej Biernat, szef regionu PO, na marszałka wysunął Witolda Stępnia, obecnego zastępcę Fisiaka, i Stępień zyskał akceptację. Fisiakowi zaproponowano posadę wicemarszałka, ale jej nie przyjął. Stanowisko otrzyma Dorota Ryl, radna debiutantka z Sieradza. Członkiem zarządu z ramienia PO zostanie Marcin Bugajski.

Z przecieków z posiedzenia władz PO wynika, że Biernat nawet nie silił się na jakieś uzasadnienia. Byłoby to trudne. Fisiak ma za sobą cztery lata w miarę stabilnego rządzenia województwem, a 21 listopada na Fisiaka zagłosowało prawie 21 tys. ludzi.

Stępień zaś to m.in. były sekretarz Konstantynowa Łódzkiego. Karierę zaczynał, gdy burmistrzem był tam właśnie Fisiak. Do zarządu województwa wybrano go przed niespełna dwoma laty, gdy koalicja PO-PSL pozbyła się lewicy. Uchodzi za menedżera, opracował m.in. plan modernizacji dróg wojewódzkich, pilnuje projektu Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej, ale jego największą zaletą jest polityczna zażyłość z Biernatem i ministrem infrastruktury Cezarym Grabarczykiem. Choć dwaj ostatni jeszcze niedawno Fisiaka zachwalali, podkreślając, że nie ma mowy, by marszałkiem był ktoś inny...

Niewykluczone, że Fisiak zapłacił za polityczne ambicje. Szefem regionu PO chciał być już trzy lata temu, ale poddał się przed głosowaniem i PO wybrała Biernata. Wiosną 2010 r. nie wykluczał, że znów powalczy o szefostwo regionu, ale wystartował tylko Biernat. W tamtym czasie marszałka politycznie kojarzono z ministrem sprawiedliwości Krzysztofem Kwiatkowskim, czyli konkurentem Grabarczyka, co też Fisiakowi nie pomagało, bo to Grabarczyk ma najliczniejszą frakcję. Fisiak będzie więc po czterech tłustych latach szeregowym radnym PO z dietą ok. 2,5 tys. zł netto.

Skład zarządu uzupełnią politycy PSL - Artur Bagieński i Dariusz Klimczak. Sejmik pierwszy raz po wyborach zbierze się dziś. Do wyboru marszałka i jego zastępców potrzebna jest zwykła większość, a PO i PSL mają 20 szabel w 36-osobowym sejmiku.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto