Euzebiusz Smolarek nie zagra z łodzianami

Po zwolnieniu po zaledwie trzech kolejkach holenderskiego szkoleniowca Hugo Bosa pierwszym trenerem został Piotr Stokowiec. W środę zapadła decyzja, że razem z byłym asystentem widzewskich trenerów pracować będą Marek Zub i Maciej Nuckowski. Obaj szkoleniowcy w przeszłości byli już związani z klubem z Konwiktorskiej. Zub objął stanowisko dyrektora ds. przygotowania sportowego. 47-letni trener był piłkarzem warszawskiego klubu w sezonie 1995/96. W ostatnim czasie pełnił funkcję dyrektora ds. sportowych w Widzewie. W 2007 roku Zub był pierwszym trenerem Widzewa, mając za asystenta m.in. Stokowca. Za kadencji Zuba klub z al. Piłsudskiego został zdegradowany z ekstraklasy, choć w końcówce rundy rewanżowej rolę spadkowego "strażaka" odegrał Janusz Wójcik.

W Polonii asystentem trenera będzie teraz Maciej Nuckowski. 34-letni trener niedawno zakończył karierę zawodniczą. W jej trakcie występował m.in. w Zawiszy Bydgoszcz, Zagłębiu Lubin, Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski, Polonii Warszawa oraz ŁKS. Od czerwca 2010 roku był dyrektorem generalnym klubu greckiej III ligi Panachaiki.

Trenerem bramkarzy jest nadal Radosław Majdan. Posadę szefa skautingu zachował także były widzewiak Marek Citko.

W środę w obozie najbliższych rywali widzewiaków zapadła także kolejna ważna decyzja, tym razem dotycząca kadry piłkarzy. Od pierwszego składu został odsunięty 47-krotny reprezentant Polski Euzebiusz Smolarek . To pierwsza decyzja personalna trenera Stokowca.

- Trener zdecydował, że w związku z niezadowalającą formą Ebiego należy postawić na innych zawodników - tłumaczy rzecznik prasowy Polonii Jakub Krupa. - Smolarek będzie trenował z zespołem Młodej Ekstraklasy i będzie obserwowany przez sztab szkoleniowy pierwszej drużyny. Mamy nadzieję, że to zmotywuje go do wytężonej pracy i powróci do nas w lepszej dyspozycji - dodał.

Nie jest tajemnicą, że syn Włodzimierza, legendarnego piłkarza Widzewa, otrzymał wcześniej propozycje od rozgoryczonego wynikami właściciela Polonii Józefa Wojciechowskiego: zgody na zmniejszenie kontraktu o połowę, tj. do 200 tys. euro rocznie, rezygnacji z kontraktu albo odsunięcie od pierwszej drużyny. Oznacza to, że piłkarz wybrał trzecie wyjście, tzw. Klub Kokosa. Dlatego łódzcy fani futbolu będą mieli okazję obejrzenia zdobywcy trzech goli dla Polonii w niedzielnym meczu Młodej Ekstraklasy w Łodzi (godz.12).

Liczymy, że te decyzje warszawskich rywali nie zdekoncentrują widzewiaków. Wprost przeciwnie. Dowodzą, że Polonia będzie w sobotę wyjątkowo zdeterminowana.