Euro 2012: nie będzie strefy kibica przy łódzkiej Hali Sportowej

O tym, że strefa kibica w Łodzi powstanie przy Hali Sportowej informowaliśmy w listopadzie ubiegłego roku. Wizualizacje zapowiadały nie lada wydarzenie.

Telebimy, ogródki gastronomiczne, strefa VIP, która pomieściłaby do 350 osób; mini boiska, na których rozgrywane miałyby być turnieje oraz moc atrakcji dla dzieci i kobiet - tak właśnie miała prezentować się strefa kibica przy ulicy Skorupki.

Miała - bo jak się okazało - strefy kibica, którą mogliby się poszczycić łodzianie nie będzie. Jak poinformowała dziś (26 marca) na posiedzeniu Komisji Promocji Miasta i Współpracy Zagranicznej Luiza Staszczak-Gąsiorek, dyrektor Wydziału Sportu Urzędu Miasta Łodzi, firma która miała zorganizować to wydarzenie, nie wywiązała się w warunków umowy.

- Zależało nam, żeby organizacja strefy kibica odbyła się bez kosztów finansowych dla miasta, stąd takie warunki postawiliśmy i spośród wszystkich ofert wybraliśmy tę, która spełniała kryteria i wydawała się najkorzystniejsza - wyjaśnia Staszczak-Gąsiorek.

Wkrótce jednak okazało się, że firma ta nie jest w stanie znaleźć sponsorów i podpisać z miastem umowy w terminie, który jako ostateczny założył UMŁ (15 marca).

- Najpierw firma nie przyjechała na umówione spotkanie w łódzkim urzędzie na kilka dni przed terminem tłumacząc, że są w fazie poszukiwań sponsorów, później zaproponowali, żebyśmy włączyli się finansowo w organizację wydarzenia. Prezes firmy stwierdził, że nie jest w stanie zorganizować wydarzenia - tłumaczy dyrektor Wydziału Sportu.

Jak się okazuje, nie jesteśmy jedynym miastem, któremu w planach organizacji strefy kibica namieszała warszawska firma Brainshake One Sp. z o.o. Problem z nią ma także Bydgoszcz.

Można jednak powiedzieć, że Łódź jest w lepszej sytuacji, ponieważ w zanadrzu ma także strefę kibica na rynku Manufaktury i w Porcie Łódź. Bydgoszcz prawdopodobnie zorganizuje strefę kibica na własna rekę.

Czytaj więcej o

: