Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dymisja prorektorów

(pi)
Dwoje prorektorów łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych protestuje przeciwko zatrudnieniu na uczelni byłego wicepremiera Janusza Tomaszewskiego. Do dymisji postanowili się podać profesorowie Krystyna Górska i Tomasz ...

Dwoje prorektorów łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych protestuje przeciwko zatrudnieniu na uczelni byłego wicepremiera Janusza Tomaszewskiego. Do dymisji postanowili się podać profesorowie Krystyna Górska i Tomasz Chojnacki. Dziś prorektorzy przedłożą pisma w tej sprawie.

Krystyna Górska była dotąd odpowiedzialna za promocję uczelni, natomiast Tomasz Chojnacki pełnił funkcję prorektora ds. nauki. Oboje zaprotestowali przeciwko podejmowaniu ważnych dla akademii decyzji bez konsultacji z Senatem ASP. Jak już informowaliśmy, decyzją rektora prof. Stanisława Łabęckiego, dla byłego wicepremiera stworzono nie istniejące dotąd na uczelni stanowisko doradcy ds. marketingu i promocji.

– To bardzo przykra sprawa, ale nie róbmy z tego sensacji. Podałem się do dymisji, ponieważ nie akceptuję decyzji podjętej przez rektora – powiedział „Dziennikowi” prof. Tomasz Chojnacki.

– Senat zajmuje się wszystkimi ważnymi dla uczelni sprawami, a ta niewątpliwie ma taki charakter. Rodzi się pytanie, dlaczego mianowanie pana Tomaszewskiego odbywa się w takim trybie – mówi prof. Ryszard Hunger, członek Senatu ASP. – Senat jest na uczelni nie tylko ciałem ustawodawczym, ale pełni też rolę doradczą. Kiedy przez dwie kadencje pełniłem funkcję rektora, zawsze opierałem się na jego mądrości i nie ośmieliłem się podejmować ważkich decyzji bez jego opinii.

Nieoficjalnie mówi się, że prorektorzy nie mogli też zaakceptować samej kandydatury Janusza Tomaszewskiego. Nowy doradca rektora jest z wykształcenia mechanikiem samochodowym. Został oskarżony o współpracę ze służbami specjalnymi. Sąd Lustracyjny uwolnił go od zarzutów, trwa postępowanie apelacyjne w tej sprawie.

Prof. Łabęcki nieoficjalnie przyjął już dymisję swych zastępców. To pierwszy taki wypadek w historii uczelni. Akademii grozi obecnie poważny „kryzys gabinetowy”. Kolejnym krokiem rektora powinno być zwołanie Senatu, w celu ustalenia sposobu dalszego postępowania.

– Jeśli sam tego nie uczyni, zapewne o spotkanie poproszą inni jego członkowie – przewiduje prof. Ryszard Hunger.
Prof. Tomasz Chojnacki nie planuje zmiany swej decyzji i dziś ma zamiar przedłożyć rektorowi na piśmie swoją rezygnację.

– Gdyby rektor wycofał się ze swego pomysłu, to sytuacja uległaby zmianie, ale przecież wszystko już zostało załatwione, więc moja decyzja jest nieodwołalna – mówi prof. Chojnacki.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto