Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dorota Kiermasz - Malarstwo

Redakcja
Dziś, ok godz. 13, w Galerii 87, przy ul. Piotrkowskiej, odbył się wernisaż wystawy malarstwa Doroty Kiermasz, absolwentki łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych.

Odwiedzając ową ekspozycję znów możemy zadać sobie pytanie - czym właściwie jest nowoczesne malarstwo? Czy sztuką dla sztuki, sztuka dla samego artysty, czy przypadkowo uznawanym za sztukę dziełem osoby w kierunku malarstwa wykształconej?

Czy kontrastujące z czernią tła różnobarwne postaci sygnalizować mają, iż powinniśmy przekaz artystki zrozumieć jako obraz człowieka w otchłani współczesnego populizmu? Czy może właśnie jako chęć podkreślenia indywidualnego znaczenia jednostki w społeczeństwe?

Malarstwo polskie ostatnich lat, a przynajniej to prezentowane w Łodzi, uznawanej za ostoję nowoczesności w sztuce powoli przestaje przemawiać do samego widza, do publiczności, do odbiorcy.

Czym bowiem ma być sztuka, czym ma być malarstwo, dla kogo mają być organizowane wystawy, jeśli nie dla nas, miłośników artyzmu, szkiców, delikatności, oczekujących wciąż na powrót tego, czego obecnie właśnie w samym malarstwie brakuje - sensu, emocji, oddziaływania.

Zapewne w pracach Doroty Kiermasz odnaleźlibyśmy po wnikliwej analizie, odczytaniu katalogowego wstępu, czy rozmowie z samą artystką ogrom ikonograficznych znaczeń i gro niezwykłych interpretacji, tylko... po co?

Czemu służyć ma ciagłe dopatrywanie sie czegoś w czymś, tego w tamtym i w nim, go. Czemu sami chcemy stać się ignorantami zadającymi sobie przemożnie i abstrakcyjnie wręcz idiotyczne pytanie - "cóż autor miał na mysli?'.

Nie twierdzę, iż sztuka prezentowana w Galerii 87 sztuką nie jest. Nie twierdzę, iż Dorota Kiermasz nie jest artystką i bynajmniej nie twierdzę iż sam nie starałem sie zrozumieć geometryczno-polichromatycznych wizji przelanych na płótno śnieżnobiałego blejtramu.

Podkreślam jedynie, iż przy dalszym minimalizowaniu treści kosztem mającej jedynie zwrócić uwagę widza formy, równie dobrze będziemy mogli rozwieszać na ścianach opakowania po chipsach, batonach, czy biszkoptach, gdyż... niejednokrotnie szokują, a chyba tylko o to obecnie chodzi.

Wystawa potrwa do 14 czerwca br.



Dorota Kiermasz (ur. 1979) -
Ukończyła Katowickie Liceum Plastyczne ze specjalizacją snycerstwa. Dyplom uzyskała, w Łodzi, na Akademii Sztuk Pięknych im. Władysława Strzemińskiego na Wydziale Grafiki i Malarstwa, w Pracowni Malarstwa prof. Ryszarda Hungera i Pracowni Wklęsłodruku prof. Krzysztofa Wawrzyniaka. Obecnie maluje obrazy i zajmuje się grafiką warsztatową. Brała już udział w kilku wystawach zbiorowych oraz indywidualnych.


MM Łódź patronuje:

MMŁódź poleca:
Zostań
dziennikarzem
obywatelskim

KonkursyZdrowie i uroda
Przewodnik
po lokalach

Sztuka w ŁodziTeatr w Łodzi
Kino w ŁodziPraca w Łodzi
od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto