Pani Iza, której pies zginął, również porażony przez prąd, nadal przebywa w szpitalu, a feralna latarnia wciąż nie świeci, chociaż Alina Chwiejczak z PGE Dystrybucja twierdzi, że została naprawiona.
- W środę, gdy doszło do porażenia, policjanci z oddziału prewencji przyjechali na miejsce po zawiadomieniu o tym, że śmiertelnie porażony został pies (wszedł do kałuży przy latarni i padł, a pani próbowała go ratować - przyp. red.). Nikt im nie powiedział, że pokrzywdzona może być także jego opiekunka - tłumaczy Magdalena Zielińska, rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji w Łodzi. - Dlatego funkcjonariusze nie mieli podstaw, by wzywać pogotowie ratunkowe. Sporządzili jedynie notatkę ze zdarzenia, a Iza Czerwińska i jej mąż zabrali martwego psa i pojechali do domu. W czwartek, gdy Mariusz Czerwiński zawiadomił komisariat, że żona trafiła do szpitala, został poinformowany, że poszkodowana może się zgłosić po zakończeniu leczenia. Z tej rozmowy dzielnicowy sporządził kolejną notatkę.
Dopiero po publikacji w Expressie Ilustrowanym policjanci uznali, że zrobili za mało. W sobotnie południe przyjechali do szpitala, gdzie leży porażona przez prąd kobieta. Potem przesłuchali też jej męża.
Według Mariusza Czerwińskiego, który był na miejscu wypadku, gdy pojawiła się policja i pogotowie energetyczne, żona od początku źle się czuła.
- Myślała, że to szok po śmierci psa. Ale energetycy i policjanci nie byli w szoku. Wystarczyło, by spytali Izę, czy dotykała psa po tym, jak poraził go prąd. Przecież tam wszystko - woda w kałuży i słup - były pod napięciem- opowiada.
W tym tygodniu prokuratura podejmie decyzję, czy wszcząć dochodzenie na podstawie art. 160 kodeksu karnego, który mówi, że kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, podlega karze więzienia do 3 lat.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?