Cool kids of death na Festiwalu Komiksu

Po ok. godzinnej przerwie zaczęły się koncerty. Najpierw Żelazna Brama, potem kultowy C.K.O.D. Zagrali kawałki nie tylko z Afterparty, ale tez ze starszych płyt. Nie zabrakło m.in. "Generacji Nic" , "Piosenek o miłości" , czy "Armii Zbawienia" . Ludzie się dobrze bawili , panowała atmosfera charakterystyczna dla koncertów kulek. Poza tym, że strona organizacyjna momentami się nie popisała, to myślę, że sobotni wieczór - jako urozmaicenie festiwalu, był bardzo dobrym pomysłem.

Tekst: Maja Mendruchowska (panigorszek)
Zdjęcia: Aleksandra Gach (insaniae)

MM Łódź patronuje:

MMŁódź poleca:
Zostań dziennikarzem obywatelskim	Konkursy	Zdrowie i uroda	Przewodnik po lokalach
Sztuka w Łodzi	Teatr w Łodzi	Kino w Łodzi	Praca w Łodzi