MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Co zrobić z nietrafionym prezentem?

Łukasz Grzesiczak
Łukasz Grzesiczak
Pasterka już odespana. Wzrok zatrzymuje się na prezentach. Czy naprawdę potrzebne są nam kolejne znienawidzone frotowe skarpety? Co zrobić z nietrafionymi podarunkami? - to pytanie powraca do nas jak mantra.

Książką, którą już czytaliśmy, bambosze, rajstopy, sprzęt kuchenny, woda po goleniu - lista nietrafionych prezentów jest długa i oczywiście zindywidualizowana. - Kiedyś dostałam pod choinkę bluzkę, która, oględnie mówiąc, nie była w moim guście - wspomina Patrycja z łódzkiego kulturoznawstwa. - Teraz dostaję zawsze coś symbolicznego i bon pieniężny do realizacji w sklepie. Dla mnie to dobre rozwiązanie - przyznaje.

Czasem można podarować gotówkę

Czy na pewno? Nie jest to droga na skróty przez obdarowującego? - W żadnym wypadku - przekonuje psycholog Witold Szwedkowski. - Przecież, żeby wybrać właściwy sklep też trzeba znać gust i przyzwyczajenia osoby przez nas obdarowywanej. Niekiedy nawet sprezentowanie gotówki bywa właściwym rozwiązaniem. Na przykład, gdy wiemy, że bliska nam osoba ma na tyle wyjątkowe marzenia, że żadnym innym prezentem nie przybliżymy ich realizacji. Wiele zależy tu od naszego wyczucia. Czy wnuczek będzie grymasił z tego powodu, że dostaje od dziadków część pieniędzy na wymarzony rower? – tłumaczy.

Nie rób drugiemu, co Tobie …

A co, gdy jednak nietrafiony prezent się już zdarzy? - Z cała pewnością należy dziękować. Prezent jest zawsze wyrazem pamięci czy troski ze strony osoby obdarowującej. Postawmy się w miejscu dającego prezent - jak zadziałałby na nas jawny wyraz niezadowolenia? Nie czyńmy drugiemu, co dla nas niemiłe. Zdecydowanie nie zakładałbym, że minięcie się intencji ofiarodawcy z oczekiwaniami obdarowanego to coś zamierzonego. Czasem może być wynikiem pośpiechu lub niepełnego wyobrażenia na temat gustu. Stąd zdarzają się pomyłki – wyjaśnia Szwedkowski. - Jednak błędów nie popełnia tylko ten, który nic nie robi – dodaje otuchy.

Zawsze można zwrócić

Podziękowaliśmy i co dalej? Nietrafiony prezent zawsze można oddać. - Zwroty przyjmujemy w terminie do 28 dni od daty zakupu. Oddajemy gotówkę – tłumaczy Mateusz z H&M w Manufakturze. Należy pamiętać, że produkt ma nie być używany, musimy mieć także paragon i wszystkie metki. Jan Kaczyński, właściciel księgarni Ekslibris przy ulicy Piotrkowskiej przekonuje, że osoby, które nie zaciekawiła sprezentowana książka to rzadkość. - Czasem tłumaczą, że spodziewali się czegoś innego. Wówczas wymieniamy książkę na inną. Nigdy nie robimy kłopotów, zawsze się dogadujemy - opowiada.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto