Wichura, która wczoraj wieczorem przeszła nad Łodzią powaliła siedem drzew, zerwała siedem linii napowietrznych, uszkodziła dachy i ogrodzenia.
- Wiatr wiał z prędkością 70 km na godzinę. W trzydzieści minut spadło 4,6 mm wody, czyli 4,6 litra na metr kwadratowy – powiedział nam Jerzy Budzyński, pracownik stacji meteorologicznej na Lublinku. – To naprawdę dużo.
Na ul. Brzezińskiej drzewo przewróciło się na „malucha”. Szczęśliwie nikomu nic się nie stało. Na ul. Klonowej przy Lutomierskiej upadający konar na 15 minut zatarasował jezdnię. Zatrzymano ruch autobusu linii „73”. Dwa drzewa przewróciły się na słupy energetyczne przy ul. Brackiej.
Spadający kabel spowodował zagrożenie pożarowe. Strażacy ogrodzili teren (groźba porażenia przypadkowych przechodniów), a potem ponad godzinę czekali na przyjazd pogotowia energetycznego. Powalone konary utrudniały również ruch na ul. Popularnej i Zakładowej.
Wiatr zerwał siedem linii napowietrznych. Prądu nie było na ul. Aleksandrowskiej, gdzie samochód ciężarowy przewrócił się i zniszczył słup energetyczny. Na ul. Wodnika 4 wichura zerwała poszycie dachu. W kawiarni przy ul. Wigury uszkodziła ogrodzenie, a na ul. Tuwima 40 rusztowanie podtrzymujące remontowany balkon.
- W ciągu godziny odebraliśmy około 40 zgłoszeń o przewróconych drzewach - powiedział nam oficer dyżurny wojewódzkiego stanowiska kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi. - Przewrócone konary drzew uszkodziły linie energetyczne w Pabianicach, powiecie łódzkim wschodnim i Zgierzu.
- To był jedynie przelotny front atmosferyczny - uspokajał wieczorem Marek Suchenek z działu prognoz krótkoterminowych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Warszawie.
Dzisiaj po południu zdaniem meteorologów w Łodzi trochę popada, a jutro deszcz pojawi się tylko na chwilę. Temperatura spadnie o ok. 10 stopni Celsjusza.
- Dzisiaj w Łodzi będzie ok. 19-20 stopni - mówi Marek Suchenek. - W czwartek, piątek i sobotę powinno być dużo słońca. Temperatura wzrośnie najwyżej do 22 stopni Celsjusza.
Cóż, wydaje się, że to już koniec upalnego lata...
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
