Wątpliwości radnych wzbudziła poprawka do planowanych wieloletnich wydatków miasta, dotycząca zwiększenia - do 200 mln zł - zapisanej tam kwoty na budowę stadionu miejskiego. Wiele uwag radni mieli też do pomysłu budowy przy stadionie przy al. Unii hali do gier zespołowych, która ma kosztować 30 - 50 mln.
Tomasz Kacprzak pytał czy kolejne 200 mln miasto chce wydać na budowę stadionu na Widzewie, bo taką deklarację składała publicznie prezydent Hanna Zdanowska? Zdaniem Witolda Rosseta, przewodniczącego komisji, budowa dwóch stadionów nie ma uzasadnienia ekonomicznego ani społecznego.
- Miasta nie stać nawet na budowę jednego stadionu - mówi Rosset. - A pomysł z kolejną halą, obok Atlas Areny, to absurd. W jednym miejscu będzie stadion i dwie hale. A policja nie da zgody na organizację trzech imprez masowych w jednym miejscu.
Według radnego Piotra Adamczyka, lepiej żeby miasto dopłacało klubom do organizacji meczów w Atlas Arenie, skoro ich nie stać na grę w tej hali.
- Zamiast wydawać kilkadziesiąt milionów na budowę kolejnej hali, która będzie generować koszty, lepiej dopłacać do tego, co mamy - uważa radny Rosset.
Komisja finansów nie zaopiniowała poprawki dotyczącej zwiększenia wydatków na budowę stadionu przy al. Unii. Zdaniem komisji, władze Łodzi muszą najpierw opracować plan utrzymania istniejących obiektów, a dopiero potem myśleć o budowie nowych.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
