Budowlani walczą o finał Pucharu Polski

Łodzianie powołują się na wcześniejsze ustalenia, według których finał miał zostać rozegrany na neutralnym terenie lub gospodarza meczu miało wyłonić losowanie.

Zarząd związku podjął arbitralną decyzję, iż pojedynek odbędzie się w Gdyni. Sęk w tym, że zapewne ustalono to... przez telefon, bowiem oficjalnego spotkania zarządu w tej sprawie nie było. To najlepszy dowód na to, że łodzianie mają rację, słusznie uważając, że ktoś próbował wygrać prywatę ich kosztem.

Zarząd związku może przyznać walkower Arce i nałożyć na Budowlanych karę finansową. Łodzianie chcą, żeby finał Pucharu Polski został rozegrany, odbył się przed premierą nowego sezonu. Racji Blachy Pruszyński Budowlani będą w Warszawie bronić członek zarządu PZR Marcin Chudzik i wiceprezes klubu, były świetny rugbista słynący z odwagi i waleczności Piotr Serafin.

Więcej informacji w nowym serwisie internetowym Expressu Ilustrowanego