Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Budowlani Łódź vs Lechia Gdańsk 22:27. Gdańszczanie Mistrzami Polski [zdjęcia]

Redakcja
Lechia Gdańsk wygrała z Budowlanymi Łódź 27:22 i zdobyła tytuł Mistrza Polski 2012. Mecz oglądało ponad 6 tysięcy widzów.
Łódź gospodarzem EURO 2016! Mistrzostwa Europy w Piłce Ręcznej odbędą się w Atlas Arenie

W 8. minucie Robert Kwiatkowski zdobywa przyłożenie. Lechiści przeprowadzili ładną akcję lewą stronę, dobrze rozegrał Henry Bryce. Podwyższył z samego środka David Chartier. Wcześniej przewagę mieli Budowlani, ale Teimuraz Sokhadze nie trafił przy próbie kopa z gry. Po trzech minutach Gruzin się jedna zrewanżował skutecznie egzekwując rzut karny.

W 19. minucie Budowlani weszli z piłką na pole punktowe rywali, ale nie zdołali jej położyć. Sędzia zarządził młyn z 5 metrów, jednak skończyło się tylko na karnym. Tym razem Temo nie trafił między słupy.

Sokhadze potwierdził, że kopać umie w 34. minucie, kiedy to znów zdobył 3 punkty z karnego. Przed przerwą Temo próbował jeszcze wyprowadzić łodzian na prowadzenie karnym ze swojej połowy, ale ten strzał zupełnie mu nie wyszedł. Ostatecznie do przerwy Lechia Gdańsk prowadziła z Budowlanymi Łódź 7:6.

Co nie wyszło przed przerwą, udało się zrobić 5 minut po zmianie stron. Sokhadze wyprowadził drużynę na prowadzenie 9:7. Szybko, bo już po trzech minutach straty odrobił David Chartier. Zawodnik na co dzień występujący we Francji wykorzystał karnego z bocznego sektora boiska.

Walka do końca

W 53. minucie było już 17:9 dla gości. Tomasz Hebda wykorzystał niezdecydowanie naszych zawodników i przyłożył, a podwyższył Chartier. Temo trzy punkty odrobił już po czterech minutach, skutecznie egzekwując karnego.

W 61. minucie trybuny wybuchnęły ogromną radością. Sokhadze kapitalnie kopnął do przodu na prawą stronę do Tomasza Kozakiewicza, a ten popędził do przodu i przyłożył. Temo mimo ostrego kąta kopnął, piłka odbiła się od poprzeczki i przeleciała za nią. Na tablicy wyników zrobiło się 19:17.

Łodzianie mieli przewagę, ale kolejny kontratak przyniósł punkty przyjezdnym. Kwiatkowski popędził z piłką na bramkę, przebiegł całą połowę i położył między słupami. Podwyższenie Chartiera okazało się tylko formalnością.

Sokhadze chwilę później zmniejszył stratę kopnięciem z karnego. Niestety dla łodzian, po chwili takim samym osiągnięciem popisał się Chartier.

Już w doliczonym czasie gry doszło do kontrowersyjnej sytuacji. Początkowo wydawało się, że sędzia dyktuje rzut karny dla Budowlanych, ale jednak zmienił decyzję na korzyść gdańszczan. Po chwili spotkanie dobiegło końca. Lechia Gdańsk wygrała z Budowlanymi Łódź 27:22 i zdobyła Mistrzostwo Polski 2012.



Budowlani Łódź - Lechia Gdańsk 22:27 (6:7)
Budowlani:
M. Królikowski, M. Gabunia, P. Szyburski, D. Gugushvili, D. Skwarciak, W. Grabowski, K. Ławski, Ł. Żórawski, T. Sokhadze, D. Kaniowski, G. Dułka, S. Łuczak (76. M. Fortuna), T. Kozakiewicz, T. Stępień

Lechia: R. Witoszyński, G. Janiec (64. K. Hedesz), S. Kaszuba, M. Krużycki (76. C. Majcher), P. Nowak (28. Ł. Doroszkiewicz), R. Sajur, T. Hebda, R. Wojcieszak, M. Wilczuk, R. Janeczko (69. Y. Bukhało), R. Kwiatkowski, H. Bryce, A. Nowicki, P. Jurkowski, D. Chartier

Czytaj więcej o sporcie w Łodzi:

Kliknij w pierwsze zdjęcie, żeby rozpocząć przeglądanie fotogalerii:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto