Wicemistrzowie Polski przystąpili do meczu z pierwszoligowcem z Krakowa w zmienionym składzie - trener Budowlanych Mirosław Żórawski chciał bowiem sprawdzić zawodników, którzy rzadziej mają okazję rywalizować w podstawowym składzie.
Tylko początek spotkania był wyrównany. Krakowianie grali niezwykle ambitnie i chcieli pokrzyżować szyki zdecydowanym faworytom. Jednak już w 5 min ładną akcją popisał się Bartłomiej Szczukocki, który przyłożył, a po podwyższeniu Łukasza Czarniaka zrobiło się 7:0. Tak naprawdę później zagadką były jedynie rozmiary zwycięstwa gospodarzy.
Kibice Budowlanych, którzy pojawili się na stadionie, nie mieli powodów do narzekania. Budowlani nie oszczędzali się i próbowali połączyć skuteczność z widowiskowością. Przyjemnie obserwowało się więc kilka punktowych akcji wicemistrzów, chociażby w wykonaniu chwilami wręcz nieuchwytnego dla przeciwników Tomasza Kozakiewicza.
Blachy Pruszyński Budowlani Łódź – Juvenia Kraków 62:3 (21:0)
Punkty dla Budowlanych: Kozakiewicz 16, Mirosz i Kotasa po 10, Czarniak 6, Mokia, Bartłomiej Szczukocki, Grabowski i Stępień po 5. Punkty dla Juvenii: Gołębiowski 3.
Budowlani: Grabski, Szyburski, Mokia (52, Ignaczak), Ignaczak (48, Stępień), Justyński, Kowalewski, Fortuna, Mirosz, Abashidze (58, Szczepański), Czarniak (46, Wilczyński), Bartłomiej Szczukocki, Kaniowski (74, Kubik), Grabowski, Kotasa, Kozakiewicz.
* * * * *
W sobotę 10 listopada Budowlani zmierzą się w wyjazdowym meczu z AZS AWF Warszawa (godz. 13).
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
