Blisko 3 tys. osób chce Facebooka w Łodzi. Władze miasta będą negocjować

Piątkowa (20 stycznia) informacja o ewentualnych planach utworzenia przez popularny serwis społecznościowy Facebook swojego oddziału w Polsce wywołała poruszenie w świecie social mediów. Ale jak się okazuje, nie tylko.

We Wrocławiu powstała inicjatywa "Wybieram Wrocław". Łodzianie również od razu zwarli swoje szeregi w sieci i jeszcze tego samego dnia na Facebooku pojawiły się dwie inicjatywy. Profil pod nazwą "FB - wybiera Łódź" lubi już ponad 2 tys. osób, natomiast grupa "Łódź - lubię to" liczy sobie już blisko 800 członków.

Internauci zaczęli od graficznych form przyciągnięcia społecznościowego giganta. Pojawił się napis "Facełódź", "Łódź you like facebook in lodz?" z literą "f" jako odwrócone "ł", czy taki ułożony całkowicie z liter alfabetu Strzemińskiego. Jeden z internautów zaproponował przekazanie ze stron władz Łodzi lokalu w atrakcyjnej części miasta, a inny flashmoba.

Władze miasta cieszą się, że na łódzkich internautów można liczyć i jednocześnie czekają na potwierdzenie informacji o wejściu portalu społecznościowego na polski rynek i o formę jego zaangażowania w naszym kraju. - Jeżeli potwierdzą się wiadomości, które od kilku dni krążą w sieci, to Łódź, ze względu na swoje doświadczenie we współpracy z firmami z branży IT, jest przygotowana do prowadzenia negocjacji - mówi w rozmowie z MM-ką Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi.

Takie negocjacje mogliby podjąć urzędnicy Biura Obsługi Inwestora, osobiście wiceprezydent Marek Cieślak, odpowiedzialny za przedsiębiorców, a nawet sama prezydent Zdanowska.

Do walki o Facebooka w Łodzi zaangażował się także łódzki poseł **John Abraham Godson. Wysłał on do Hanny Zdanowskiej list,** w którym czytamy, że "sprawa jest bardzo istotna, ponieważ jeżeli taka siedziba zostałaby otwarta w Łodzi, to z pewnością wpłynęłoby to bardzo pozytywnie na rozwój ekonomiczny całego regionu oraz przede wszystkim na wzrost zatrudnienia".

Czytaj więcej o

: