Poznanianki przegrały pierwszy mecz w Polkowicach z CCC 44:78, a w minionej kolejce pokonały na swoim parkiecie Lidera Pruszków 74:69. Indywidualnością zespołu trenera Krzysztofa Szewczyka jest mierząca 185 cm Amerykanka Candince Champion (21 punktów z Liderem), a kluczowe role odgrywają także Weronika Idczak, była zawodniczka ŁKS Agnieszka Makowska, Joanna Kędzia (193 cm) i Elżbieta Mowlik (18 oczek z Liderem).
Widzewianki liczą, że tak jak w poprzednich spotkaniach wesprze je doping kibiców, który obezwładnia rywalki. Doświadczyły tego już torunianki i gdynianki. Zespół trenera Gajicia imponuje walecznością i wszechstronnością, a jego największą siłą jest gra w obronie. Równomiernie rozkładają się akcenty między zawodniczkami podkoszowymi i obwodowymi.
Zespół nie wykreował liderki, ale każda widzewianka potrafi brać na siebie ciężar gry. Wyrównany skład, odpowiedzialna gra zmienniczek to także atut beniaminka z Widzewa.
Dopiero w poniedziałek zakończą serię meczów wyjazdowych koszykarze pierwszoligowego ŁKS Sphinx. Czwarty z rzędu mecz poza Łodzią rozegrają tym razem w Inowrocławiu, ze spadkowiczem z ekstraklasy Sportino (poniedziałek, godz. 19). Drużyna trenera Piotra Zycha zaczęła obiecująco, wygrywając w stolicy z Polonią 2011 i zaostrzyła apetyt na zwycięstwa. Kolejne dwa spotkania jednak przegrała. Kibice czekają na drugie zwycięstwo nad... drugim spadkowiczem z elity.
Jaga i Śląsk powalczą o mistrza!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?