Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Atak słuchaczy Radia Maryja na ekipę Polsat News [WIDEO]

(tj)
Ewa Żarska i Bartek Tomaszewski z łódzkiej ekipy Polsatu zostali zaatakowani na błoniach przez słuchaczy Radia Maryja.
Ewa Żarska i Bartek Tomaszewski z łódzkiej ekipy Polsatu zostali zaatakowani na błoniach przez słuchaczy Radia Maryja. fot. Janusz Kubik
W minioną niedzielę na Jasnej Górze doszło do ataku na Ewę Żarską, reporterkę Polsat News z Łodzi i operatora Bartka Tomaszewskiego. Zostali poturbowani przez grupę pielgrzymów Radia Maryja.

- Zachowanie starszych ludzi było dokładnie takie samo, jak kiboli na meczu - mówi reporterka. - Zostaliśmy napadnięci. Jeden z napastników wyrwał mi mikrofon i uderzył mnie nim w twarz. Wielokrotnie byłam szturchana i szczypana. O wyzwiskach i wulgaryzmach już nawet nie wspominam.

Ekipa pojechała nagrać wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego. Nie została jednak wpuszczona na ołtarz.

- Stanęliśmy więc na błoniach, wśród pielgrzymów. Przez trzy godziny nic złego się nie działo poza drobnym incydentem, gdy jeden z mężczyzn uderzył pięścią w kamerę - dodaje Ewa Żarska. - Gdy jednak ojciec dyrektor powiedział przez mikrofon, że jest telewizja, która nie ma akredytacji, a która filmuje pielgrzymkę (wówczas ekipa została też pokazana na telebimach), wtedy się zaczęło!

- Byłem uderzany łokciem, kijem od flagi, jakieś kobiety próbowały wyrwać mi kamerę. To był koszmar - dodaje operator.

Łodzianie wycofali się i wezwali policję. Wtedy napastnicy rozpierzchli się.

- Ale od razu znalazło się mnóstwo świadków, którzy twierdzili, że to my atakowaliśmy tych ludzi - dodaje reporterka. - Na szczęście dysponujemy nagraniem zajścia.

Czytaj również: Słuchacze Radia Maryja zaatakowali ekipę Polsat News podczas uroczystości na Jasnej Górze

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto