Łodzianka z czasem 25,35 wygrała sprint na 50 m stylem dowolnym przed olimpijkami: z Londynu 2012 Anną Dowgiert (Śląsk Wrocław) 25,51 i z Pekinu 2008 Katarzyną Wilk (AZS AWF Katowice) 25,99.
Do uzyskania minimum na mistrzostwa świata w Barcelonie (28 lipca - 4 sierpnia) łodziance zabrakło zaledwie 0,01 s! Przypomnijmy, że Aleksandra Urbańczyk-Olejarczyk w 2012 r. czterokrotnie "otarła się" o minimum na igrzyska olimpijskie w Londynie na 50 m kraulem, bo raz zabrakło jej 0,03, dwukrotnie 0,06 i raz o 0,08 sekundy.
- To już chyba jakaś klątwa nad tą moją pięćdziesiątką kraulem - powiedziała Dziennikowi Łódzkiemu Aleksandra Urbańczyk. - Najważniejsze, że czuję się w dobrej formie.
Wynik dał zawodniczce AZS UŁ PŁ jednak przepustkę na Uniwersjadę w Kazaniu, a o minimum na Barcelonę będzie walczyć jeszcze w sobotę w swojej koronnej konkurencji na 50 m grzbietowym, w którym niedawno dwukrotnie popłynęła szybciej niż wymagane 28,84.
Nie udało się osiągnąć minimum na mistrzostwa świata w wyścigu na 50 m dowolnym również Filipowi Wypychowi z AZS UŁ PŁ, który zdobył srebro wynikiem 22,58, ale aby uzyskać przepustkę do Barcelony trzeba było popłynąć o 0,25 s szybciej.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?