800-metrowcy potwierdzili medalowe aspiracje

W czterech piątkowych finałach nikt ze skromnej, osiem nastoosobowej reprezentacji Polski (6 lekkoatletek i 12 lekkoatletów) nie zdobył medalu. Najbliżej podium była Karolina Tymińska. 26-letnia pięcioboistka ZLKL Zielona Góra zajęła czwarte miejsce. Do medalu zabrakło jej 53 punktów. Złoty medal wywalczyła Francuzka Antoinette Nana Djimou Ida, wyprzedzając Litwinkę Austra Skujyte, która zgromadziła 4706 pkt, o 17 mniej od Idy. Trzecia była Holenderka Ramona Fransen - 4665 pkt. Polka musiała wygrać ostatnią konkurenmcję bieg na 800 m z przewagą ponad 6 sekund nad trzecią Fransen. Na mecie była pierwsza, ale Holenderkę zdołała wyprzedzić jedynie o trzy sekundy.

Aspiracje potwiedzili polscy medaliści w biegu na 800 z ME w Barcelonie. Pierwszy przedbieg eliminacyjny wygrał mistrz kontynentu Marcin Lewandowski z najlepszym czasem 1.48,82. Biegacz Zawiszy biegł całe ostatnie okrążenie na czele, nie wdawał się w przepychanki i bez problemów utrzymał pierwsze miejsce do końca.

Inaczej rozegrał trzeci przedbieg Kszczot. Początkowo biegł jako piąty. Zawodnik RKS Łódź przy wyjściu na ostatnią prostą był jeszcze trzeci. Podopieczny Stanisława Jaszczaka pokazał, że stać go na równie efektowne, co skutecznie przyspieszenie na finiszu. Wygrał w czasie 1.51,02, ale był to typowy bieg na miejsca. Półfinały na 800 m rozegrany zostanie w sobotę o godz. 15.40, a finał w niedzielę 15.45.

Sylwia Ejdys i Renata Pliś awansowały do finału biegu na 1500 m. Polki uzyskały odpowiednio 4.11,04 i 4.12,15. Do finału kwalifikowały się dwie najlepsze zawodniczki z trzech serii oraz trzy z najlepszymi czasami. Ejdys od początku trzymała się w czołówce. Przyspieszyła na 200 m przed metą. Wygrała Rosjanka Jelena Arżakowa (4.10,29), a Polka finiszowała na drugiej pozycji. Inaczej bieg wyglądał w wykonaniu Pliś. Prowadzony w znacznie wolniejszym tempie dał 26-letniej podopiecznej Zbigniewa Króla na pokazanie mocnego finiszu. Na 100 m przed metą objęła prowadzenie, a rywalki nie zdołały jej dogonić. Finał w sobotę o godz. 17.15.

Paweł Wojciechowski awansował do sobotniego finału skoku o tyczce. W pierwszej próbie pokonał 5,65. Minimum organizatorzy ustalili na 5,75, ale okazało się, że tylko siedmiu tyczkarzy poradziło sobie z poprzeczką na 5,65.

Łukasz Parszczyński był piąty w swojej serii eliminacyjnej z czasem 8.03,14 i nie awansował do finału na 3000 m. Także Małgorzata Trybańska nie awansowała do finału trójskoku. W eliminacjach uzyskała 13,90 m i została sklasyfikowana na 11. miejscu. W sobotę o medale rywalizować będzie osiem zawod niczek.

W piątek złote medale zdobyli: 60 m ppł Petr Svoboda (Czechy) 7,49 i Carolin Nytra (Niemcy) 7,80, kula Ralf Bartels (Niemcy) 21,16 , pięciobój Antoinette Nana Djimou Ida (Francja) 4723 pkt.