W czasie kontroli drogowej na krajowej jedynce, w okolicy Tuszyna, zatrzymano samochód dostawczy na krakowskich numerach rejestracyjnych.
Zapytany o przewożony towar, kierowca pojazdu oświadczył, iż wiezie buty zakupione przed chwilą w pobliskim Centrum Handlowym „Ptak” w Rzgowie. Kiedy celnicy poprosili o otwarcie części bagażowej pojazdu, kierowca stwierdził, iż jest to niemożliwe – właśnie bowiem zaciął się zamek, spytany o dowód zakupu butów – odparł zaś, iż nie ma go przy sobie.
Funkcjonariusze postanowili sprawdzić zawartość bagażnika pojazdu przy użyciu kamery endoskopowej. Ponieważ na monitorze urządzenia ukazały się – zamiast opakowań z butami – duże kartonowe pudła, podjęto decyzję o siłowym otwarciu pojazdu.
Jak się okazało, podejrzenia celników były słuszne – w środku samochodu znajdowało się bowiem 700 litrów podrabianego spirytusu. 56-letni kierowca samochodu stwierdził, iż w sprawie był jedynie kurierem, nie widział co i dla kogo wiezie. Za swoja „niewiedzę” będzie jednak musiał słono zapłacić. W sprawie wszczęto już postępowanie karno-skarbowe.
MM Łódź poleca:
>>Monster Truck Show w Łodzi - konkurs, bilety! |
>>Integralia 2009 - konkurs |
MM Łódź patronuje:
MMŁódź poleca: | |||
Zostań dziennikarzem obywatelskim | Konkursy | Zdrowie i uroda | Przewodnik po lokalach |
Sztuka w Łodzi | Teatr w Łodzi | Kino w Łodzi | Praca w Łodzi |
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?