7 Nadziei Łodzi: Jerzy Jakub Buczyński budzi magię drzemiącą w mieście

Jerzy Jakub Buczyński posiada niezwykle energetyczną duszę. Angażuje się w wiele ważnych projektów. Jeszcze jako uczeń szkoły podstawowej nagrywał audycje dla najmłodszych słuchaczy Polskiego Radia. Już jako student, przez kilka lat z rzędu prowadził audycje, z udziałem historyków oraz opozycjonistów, prezentując spojrzenie młodych ludzi na miniony okres najnowszej historii naszego kraju.

Koniec szkoły podstawowej to początek zainteresowania sztuką iluzji. Z biegiem lat hobby przemieniło się w cudowną pasję. Dziś Fenix, bo tak nazywają Buczyńskiego koledzy z branży, jest członkiem KKI (Krajowy Klub Iluzjonistów) - największej polskiej organizacji iluzjonistycznej. Jest też współzałożycielem stowarzyszenia Magiczna Łódź, (wspólnie m.in. z prof. Jerzym Woźniakiem, Sławomirem Piestrzeniewiczem czy Jerzym Stankiem), które to stowarzyszenie rokrocznie organizuje Międzynarodowe Festiwale Iluzji w Łodzi.

Buczyński twierdzi, iż kultura nie może się rozwijać bez rozwoju społecznego, ciągłego podnoszenia jakości życia. Jak mówi, do tego niezbędna jest nauka. Jurek jest studentem ostatniego roku informatyki na Politechnice Łódzkiej. W przyszłości zamierza zajmować się szeroko pojętą sztuczną inteligencją. Wiąże się z tym również praca dyplomowa, nad którą obecnie pracuje.

Co jest największym atutem naszego miasta i jak skutecznie powinniśmy go wykorzystać?

- Największym atutem Łodzi jest magia drzemiąca w mieście. Jest coś takiego w klimacie Łodzi, co sprawia, że kilka osób z różnych stron Polski spotyka się przypadkowo na Pietrynie i zaczyna rozmawiać o tym, by wspólnie otworzyć biznes. Coś sprawia, że największe gwiazdy iluzji z różnych stron świata piszą na blogach o najlepszym Magicznym Festiwalu, na jakim kiedykolwiek byli. Ważnym atutem jest niespotykane w innych miastach bardzo duże grono osób, które uważają się za przyjaciół Łodzi. Najbardziej namacalnym atutem zaczyna być nauka, sprawnie przenikająca pomiędzy światem akademickim a światem biznesu.

Wykorzystanie potencjału jest zaskakująco proste, lecz wymaga odwagi. Należy oddać energię w ręce zdolnych i ambitnych. Tą energią są oczywiście pieniądze na rozwój. Należy jak najszybciej pogodzić się z faktem, iż funkcją miasta nie jest prowadzenie działalności gospodarczej, a zatem: prywatyzacja spółek miejskich, prywatyzacja kamienic, przyznawanie lokali socjalnych jedynie potrzebującym. Dodatkowo, bardzo potrzebne są: automatyzacja administracji miejskiej, zwolnienie niepotrzebnie zatrudnionych urzędników, powierzenie niektórych zadań firmom prywatnym, wprowadzenie ładu korporacyjnego w Urzędzie Miasta. Za zaoszczędzone pieniądze należy dotować innowacyjne przedsięwzięcia gospodarcze.

Jaka jest Twoim zdaniem recepta, by młodzi ludzie chętnie wiązali swoją przyszłość z Łodzią? Powszechnie wiadomo, że w Łodzi można się dobrze bawić i to jest magnes na młodość. Niestety nadal brakuje dobrze płatnych ofert pracy. Fakt ten powoduje, że dobrze wykwalifikowana młoda kadra wyjeżdża z Łodzi. Najbardziej przedsiębiorcze osoby nie godzą się na wysokie ryzyko prowadzenia pierwszej firmy w naszym mieście, a wystarczy zastosować zwolnienia podatkowe na początku prowadzenia działalności - przecież miasto i tak zyskuje na każdym, kto utrzymuje się sam - gdy rozwinie skrzydła będzie płacił podatki, a miasto zarobi podwójnie.

Jak będzie wyglądała Twoim zdaniem Łódź za 20 lat?

Od razu nasuwają się dwie wizje. Pierwsza, ta do której aktualnie zmierzamy, to wyludnione centrum magazynowe kraju. Łatwo tu dojechać, ale właściwie po co?
Druga to prężny, europejski ośrodek naukowy. To do naszego miasta przyjeżdżają naukowcy, by budować nano-maszyny w Europejskim Centrum Bio i Nanotechnologii. Rozbudowany port lotniczy sprawia że podróż jest przyjemnością. Sprzedaż kamienic opłaciła się - dziś to urokliwe kawiarnie oraz luksusowe apartamenty. Nieopodal lotniska widzimy Technopark 1 w którym od lat brakuje miejsca na nowe inwestycje. Nasze festiwale przyciągają tłumy z całego kraju... Ta wizja jest realna, lecz by się spełniła potrzeba wiele odwagi i śmiałych decyzji.

Zobacz pozostałych kandydatów nominowanych w plebiscycie "7 Nadziei Łodzi"