Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

7 Nadziei Łodzi: Dominik Stożek, Tomasz Kaczmarczyk i Tomasz Henisz - programują i wygrywają

Redakcja
Wyjechali na Erasmusa do Szwecji i wygrali konkurs "Swedish Embedded Award 2010". Dominik Stożek, Tomasz Kaczmarczyk i Tomasz Henisz, to studenci Politechniki Łódzkiej i kolejni kandydaci w plebiscycie "7 Nadziei Łodzi".

Dominik Stożek (21 lat), Tomasz Kaczmarczyk (22 lata) i Tomasz Henisz (22 lata) to studenci IV roku elektroniki i telekomunikacji w Centrum Kształcenia Międzynarodowego Politechniki Łódzkiej. Każdy z nich mimo młodego wieku osiągnął już wiele w dziedzinie informatyki.


Zobacz, jak zgłosić nominację w plebiscycie "7 Nadziei Łodzi"

Stożek współpracuje m.in z Google, a Kaczmarczyk jest stypendystą General Electric. Obaj realizują też różne zlecenia informatyczne. Henisz projektuje natomiast własne efekty gitarowe i wzmacniacze. Do naszego plebiscytu trafili jednak z innego powodu.

W trójkę byli na Erasmusie w Szwecji i wzięli udział w konkursie Swedish Embedded Award 2010 w kategorii Student. - Projektem, który wystawiliśmy jest cyfrowy procesor efektów gitarowych - tłumaczą Stożek, Kaczmarczyk i Henisz. Jury wybrało ich projekt, jako najlepszy spośród siedmiu - wygrali, a nagrodę (50 tysięcy koron szwedzkich) odebrali na targach Tekniska Mässan w Sztokholmie.

Informacje o ich zwycięskim projekcie można znaleźć tutaj - http://dgn.teamovercrest.org/.

"Na fali" tego sukcesu postanowili założyć w Łodzi firmę, która będzie tworzyć oprogramowanie i układy cyfrowe na zamówienie. - Mamy sporo kontaktów w Polsce i w Europie - przyznaje Stożek. Tak wyglądają ich osobiste plany na przyszłość, a co Dominik Stożek, Tomasz Kaczmarczyk i Tomasz Henisz sądzą o Łodzi i jej przyszłości?


Co jest największym atutem naszego miasta i jak skutecznie powinniśmy go wykorzystać? - Największym atutem miasta są ludzie! Politechnikę Łódzką i Uniwersytet są kopalniami zdolnych studentów, którzy jeszcze nie mieli okazji zabłysnąć na rynku pracy. To właśnie takie osoby tworzą najciekawsze projekty technologiczne.

Jaka jest Waszym zdaniem recepta, by młodzi ludzie chętnie wiązali swoją przyszłość z Łodzią?

- Musi istnieć więcej tzw. inkubatorów biznesowych, miejsc, gdzie studentom pomaga zakładać się małe firmy. Inkubator oprócz porad prawnych i biznesowych dla firm w nim założonych może oferować powierzchnię biurową, salę konferencyjną itd. Dzięki temu studenci z nawet najdrobniejszym pomysłem będą mogli w kontrolowanych warunkach zrobić z tego interes.

Jak będzie Waszym zdaniem wyglądała Łódź za 20 lat?

- Za 20 lat Łódź może stać się miastem intensywnej zagranicznej wymiany studenckiej, dzięki programom już teraz wdrażanym przez Politechnikę i Uniwersytet. Może się zdarzyć, że w Łodzi studiować będzie więcej studentów zagranicznych niż Polaków.

Zobacz pozostałych kandydatów nominowanych w plebiscycie "7 Nadziei Łodzi"

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto