65 lat Zespołu Państwowych Szkół Plastycznych w Łodzi

Jak podkreślał Marcin Walicki, obecny dyrektor "Plastyka" podczas sobotnich (30 października) uroczystych obchodów jubileuszu w Łódzkim Domu Kultury, siłę szkoły stanowi wrażliwa, niepokorna, czy nawet zbuntowana młodzież. Jak nie trudno się domyślić, atmosfera w Zespole Państwowych Szkół Plastycznych im. Tadeusza Makowskiego różni się od tej w innych szkołach.

- Zanim trafiłem do Zespołu Państwowych Szkół Plastycznych pracowałem w innych szkołach. W każdej placówce jest inna atmosfera, ale młodzież wyjątkowa jest tylko w Państwowym Zespole Szkół Plastycznych w Łodzi - zastrzega Marcin Walicki. - Dlaczego? - Nikt nie biega po korytarzach, nikt nikogo nie pcha, nic nie ginie, nie ma bójek, jest wielka życzliwość. Zarówno dżentelmen z pierwszej klasy gimnazjum, jak i słuchacz drugiego roku studium idą razem, dyskutują, rozmawiają o swoich pracach, żartują. Nikt nikomu nie robi jakichkolwiek negatywnych uwag dotyczących prac i nie daj boże - to byłby skandal na miarę światową - żeby ktokolwiek uszkodził komuś blejtram (krosno malarskie-rama z profilowanych listew, zwykle prostokątna, na którą naciąga się i przybija płótno malarskie* przypis red.) - wymienia zalety.

Wygląda na to, że nauka w "Plastyku", to sielanka. Uczniowie nie zaprzeczają. - W naszej szkole panują luźniejsze relacje niż w innych szkołach. Nauczyciele są otwarci i przyjaźni, mamy dużo swobody twórczej i osobowościowej - mówi 19-letnia Karina Koprowska. - Nie stanowią problemu pomalowane paznokcie, czy nawet pomarańczowe włosy. Możemy robić ze sobą prawie wszystko - śmieje się, a dyrektor podkreśla, że każdy z artystów jest indywidualistą, którego trzeba zaakceptować takim, jaki jest.

Wolny zawód artysta?

Karina zadowolona jest z wyboru szkoły, gdzie - jak mówi - oprócz swobody, cieszy się z możliwości uczestnictwa w rozwijających zajęciach. Najbardziej interesuje ją grafika komputerowa, z którą wiąże swoją przyszłość. - Grafik komputerowy to dobry zawód. Taka grafika jest potrzebna w wielu branżach. To nie tylko projektowanie logo, ale także malarstwo graficzne stosowane na przykład do tworzenia tapet na komputer - mówi. Joanna Jamielucka, również uczennica "Plastyka" interesuje się rysunkiem, dekorowaniem wnętrz oraz projektowaniem ubioru. Jak sama mówi, szkoła przygotowuje do zawodu we wszystkich kierunkach.

- Artysta, który uczy się w naszej szkole ma zajęcia z przedmiotów, których nie mają jego rówieśnicy - rysunek, malarstwo, rzeźba, podstawy filmu, fotografii, specjalność artystyczna, podstawy projektowania - wylicza Marcin Walicki. Dyrektor wskazuje, że we wszelkich dziedzinach związanych z projektowaniem, reklamą albo scenografią dla absolwentów ZPSP drzwi są otwarte. Łódzki Zespół Państwowych Szkół Plastycznych współpracuje m.in. z Akademią Sztuk Pięknych im. Władysława Strzemińskiego w Łodzi, a także z łódzkim Semaforem, gdzie trafiają do pracy absolwenci.

Na 65-leciu, czyli żelaznych godach "Plastyka" spotkali się jego nauczyciele, absolwenci, przedstawiciele kuratorium i innych artystycznych placówek województwa łódzkiego. Nie zabrakło także reprezentantów władz miasta i Sejmu. Nie szczędzono słów pochwały i uznania. Wszyscy byli zgodni, że - jak powiedział Włodzimierz Gorzelańczyk, wizytator regionalny Centrum Edukacji Artystycznej w Warszawie - Zespół Państwowych Szkół Plastycznych, to szkoła, która kształtuje i kształci.

Zespół Państwowych Szkół Plastycznych im. Tadeusza Makowskiego w Łodzi, to jedna z największych tego typu szkół państwowych w Polsce. Obecnie uczy się w niej około 200 uczniów. Jak mówi dyrektor Marcin Walicki, szkoła nie ma problemów z naborem, a z roku na rok zainteresowanie nią jest coraz większe. - Myślę, że przez kolejne 3 lata osiągniemy liczbę 300 uczniów i słuchaczy - prognozuje.

Historia "Plastyka" sięga 1 września 1945 roku, kiedy to Ludwik Tyrowicz objął stanowisko dyrektora Państwowej Szkoły Rzemiosła Artystycznego w Łodzi - szkoły dwuletniej, kształcącej w dziedzinie tkactwa artystycznego i form przemysłowych. Od dnia 1 września 2008 szkoła nosi nazwę Zespołu Państwowych Szkół Plastycznych im. Tadeusza Makowskiego w Łodzi. Absolwenci pracowni animacji powstałej na przełomie lat 50 i 60 tych, stanowili pierwsze pokolenie twórców, tworzonej wtedy Wytwórni Filmów Animowanych "Semafor". Wielu absolwentów zasiliło też kadrę dydaktyczno-naukową łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych.

Czytaj także:
- Wszystkich Świętych: godziny otwarcia sklepów, hipermarketów i galerii handlowych
- Vavamuffin zagrali w Dekompresji [Zdjęcia]

Zobacz też na MM Łódź

Łódź Design Festival 2010	Zmień swoje drogowe miasto	Rozdajemy akredytacje	Fuksówki 2010 w Łodzi
Konkursy	Widzew Łódź	ŁKS Łódź	Dzieje się w Łodzi