MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

50 lat Żaka – koncerty w Wytwórni

Magda S
Magda S
Studenckie Radio Żak hucznie wyprawia w tym roku swoje 50. urodziny. Jedną z głównych atrakcji obchodów był koncert, który odbył się w sobotę w klubie Wytwórnia.

Tego wieczoru na scenie pojawiły się zespoły o dość oryginalnych nazwach: Akurat, Kumka Olik, Kombajn do zbierania kur po wioskach i w roli supportu łódzki band Overhood. Każdy z wykonawców prezentował nieco inną stylistykę muzyczną: od indie rocka, ska, po nawet nu-metal. Wszystkich artystów łączył jednak wspólny mianownik: muzyka alternatywna.

Koncert rozpoczął się nieco przed godziną 19 występem grupy Akurat, która jako, że tego samego wieczoru miała zagrać jeszcze koncert w Toruniu, pojawiła się na scenie pierwsza. Panowie z Bielska-Białej są bardzo lubiani przez łódzką publiczność. To ich trzeci koncert w naszym mieście w ostatnim czasie. Tym razem zespół zagrał tylko godzinę, ale i tak fani nie powinni narzekać. Na sali nie było osoby, która razem z zespołem nie odśpiewała takich sztandarowych hitów jak „Fantasmagorie”, „Droga długa jest”, „Hahahaczyk”, czy „Lubię mówić z tobą”. Na pozytywny wydźwięk występu miało też na pewno wpływ bardzo dobre nagłośnienie.

Jako drugi zaprezentował się łódzki Overhood, który stylistyką nieco nawiązuje do muzyki wykonywanej przez grupę Limp Bizkit. Panowie pokazali, że pewnie się czują na scenie i zagrali bardzo zgrabny, półgodzinny set, mimo szwankującego nagłośnienia.

Po krótkiej przerwie przyszedł czas na występ, na który czekałam tego wieczoru najbardziej, czyli Kumka Olik. Chociaż są młodzi, (średnia wieku w zespole to 19 lat) i niedoświadczeni, na scenie radzą sobie całkiem nieźle. Nie bez powodu, po wydaniu debiutanckiej płyty „Jedynka”, zostali okrzyknięci przez krytyków nadzieją alternatywnego grania. Ich występ w Łodzi rozpoczął się od problemów wokalisty z dostrojeniem gitary i jego niemiłej wymiany zdań z osobą z publiczności.

Widać było, że są stremowani, do tego doszły jeszcze pewne problemy techniczne i niezbyt ciepłe przyjęcie publiczności, ale mimo wszystko chłopaki z Mogilna pokazali klasę. Zręcznie zagrali materiał z pierwszej płyty, (usłyszeliśmy m. in. „W rytmie Joy Division”, „Jakby”, „Zaspane poniedziałki”) i zaprezentowali własną wersję przeboju Maanamu „Lipstick on the glass”. Jednym słowem młodzi muzycy dali radę. Należy również dodać, że wokalista Mateusz miał na twarzy czarne okulary à'la Kuba Wandachowicz, nieodłączny atrybut muzyków alternatywnych.

Na deser zagrał Kombajn do zbierania kur po wioskach. Występ grupy zwalił z nóg nie tylko zagorzałych fanów ich muzyki, ale też inne osoby, które tego wieczoru przybyły do Wytwórni. Takich wykonań jak wczorajsza „Warszawa” się nie zapomina. Zespół tryskał energią, szczególnie wokalista, który skakał po scenie jakby był pod wpływem jakichś specyfików i co jakiś czas śpiewał początkowe nuty sztandarowych kompozycji grupy Feel. Występ zakończył się chóralnie odśpiewanym 100 lat zadedykowanym jednocześnie jednemu z muzyków Kombajnu, który obchodził urodziny i Studenckiemu Radiu Żak.

Na koniec należy wspomnieć o minusach imprezy: przede wszystkim brak szatni. To nie do pomyślenia, żeby w tak wydawałoby się prestiżowym klubie, nie było miejsca na pozostawienie garderoby. Po drugie: publiczność. W klubie roiło się od rozwrzeszczanych nastolatek, które koniecznie chciały wywołać wokół siebie zamieszanie. Po trzecie: nagłośnienie. O ile podczas występu Akurat wszystkie dźwięki było słychać wręcz rewelacyjnie, o tyle z każdym kolejnym koncertem było już tylko gorzej…

Przeczytaj także o innych wydarzeniach związanych z 50 urodzinami Żaka:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Błysk i cekiny czyli gwiazdy w Cannes

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto