Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

1000 osób w kolejce do przychodni Bonifratrów w Łodzi

(gb)
Gigantyczna kolejka przed przychodnią stała przez parę godzin.
Gigantyczna kolejka przed przychodnią stała przez parę godzin. fot. Łukasz Kasprzak
W kolejce przed Szpitalem Zakonu Bonifratrów św. Jana Bożego przy ul. Kosynierów Gdyńskich pierwsi pacjenci ustawili się już o godz. 3 w nocy! We wtorek czekali średnio po sześć godzin aby, umówić się na wizytę do lekarza specjalisty.

Jak tak można traktować ludzi!

- skarży się Krystyna Miller, która w kolejce czekała od godz. 8. - Trzykrotnie przekładano dzień przyjmowania zapisów, a kiedy wreszcie nadszedł, to każą nam, starym schorowanym ludziom, stać w kolejce po tyle godzin. Boli mnie serce, chodzę o kulach, nawet nie mam się gdzie napić wody.

- Całe życie odprowadzałam składki zdrowotne, by na starość prosić o przyjęcie do lekarza?! - denerwowała się pani Alicja, która chciała zapisać się do okulisty.

Skąd takie kolejki? Jak zwykle wszystko rozbija się o pieniądze. Środki, jakie szpital otrzymał od Narodowego Funduszu Zdrowia, nie wystarczą na przyjęcie wszystkich chorych. O tym, kto dostanie się za darmo do specjalisty, decyduje kolejność zgłoszeń.

- Przez cały dzień przyjęliśmy 650 pacjentów - mówi dyrektor szpitala Robert Wilanowski. - Największy problem jest z wizytami do kardiologów. Zajęte już zostały wszystkie miejsca na najbliższe pół roku, bo NFZ z roku na rok przyznaje nam mniej świadczeń, a pacjentów przybywa.

Pacjentów jednak nie obchodzi, kto jest winny.

- Po to są dyrektorzy, władza, administracja, by nam pomagać i załatwiać takie podstawowe sprawy, jak opieka medyczna - mówi Adam Gralewski, jeden z czekających w kolejce.

Na miejscu pojawiła się także wojewoda łódzki Jolanta Chełmińska. Po krótkiej rozmowie z ludźmi odjechała. Jak poinformowano nas w biurze prasowym, pani wojewoda spotkała się z ludźmi... przypadkiem, bo była w okolicy na otwarciu apteki.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto