Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

10 tysięcy łodzian bawiło w sylwestrową noc się na pl. Wolności

(gb)
fot. Jarosław Ziarek
Ponad 10 tys. osób bawiło się na miejskim sylwestrze na pl. Wolności. Mieniąca się feerią barw i rzęsiście oświetlona "kosmiczna" scena robiła imponujące wrażenie, a Doda i Maryla Rodowicz zawładnęły publicznością, która śpiewała i tańczyła wraz z artystkami.

O godz. 20 na scenie pojawili się kabareciarze: Katarzyna Pakosińska i Robert Górski. Zaczęli od dowcipu o... braku czapek na głowach (to nawiązanie do incydentu, z udziałem prezydenta Łodzi Jerzego Kropiwnickiego i strażnika miejskiego), co bardzo spodobało się publiczności.

Najwięcej osób zgromadziło się od frontu sceny, czyli od strony ul. Piotrkowskiej. Tłum sięgał aż do ul. Próchnika.

- Scena jest piękna, a muzyka i artyści fantastyczni - mówi Anita Cybulska, bawiąca się w pierwszym rzędzie.

Po godz. 21 na scenę wyszli prezenterzy TVP 2: Anna Popek, Maciej Kurzajewski i Agnieszka Szulim, która zastąpiła chorą Grażynę Torbicką. Publiczność rozgrzewały skąpo ubrane, mimo mrozu, gwiazdy muzyki oraz tancerze. Podczas występu Patrycji i Grzegorza Markowskich na scenę wtargnął młody nietrzeźwy mężczyzna. Skakał po niej, przewrócił się, a po chwili został zabrany przez ochroniarzy i przekazany policji.

Prawdziwe szaleństwo ogarnęło publiczność, gdy na scenie pojawiły się Doda i Maryla Rodowicz. Zaśpiewały piosenki z własnych repertuarów, a także hity zagranicznych artystów. Niestety stojący blisko sceny źle słyszeli śpiew Maryli Rodowicz, który zagłuszała muzyka oraz syk pary wypuszczanej spod estrady.

O północy wystąpili wszyscy artyści wieczoru. Agnieszka Szulim wypuściła złote balony, publiczność obsypano konfetti i serpentynami, a niebo rozświetliły fajerwerki. Prezenterzy złożyli życzenia, a na widowni raz po raz strzelały korki od szampana. W lekką konsternację wprawił publiczność prezydent Jerzy Kropiwnicki, który pozdrawiał mieszkańców różnych miast i widzów telewizji Polonia, zapominając o telewidzach TVP 2, która transmitowała program. Z pomocą pospieszyli prezenterzy "Dwójki". Generalnie impreza była udana.

- Jest wspaniale, świetna impreza i organizacja - przekrzykiwały się wesołe Beata i Emila. - Cieszymy się, że w Łodzi wreszcie był taki sylwester, jaki dotychczas widziałyśmy tylko w telewizji.

Pół godziny po północy uczestnicy zabawy zaczęli opuszczać plac. Gęsto padający śnieg utrudniał powrót do domów, zwłaszcza tym, którzy wypili za dużo. Na śliskich chodnikach wywrotkom nie było końca. Sporo było pijanej młodzieży, także dziewcząt. Nie obyło się bez awantur i rękoczynów, a plac został usłany butelkami po szampanie.

Na konkurencyjnej imprezie w Manufakturze było pusto. Garstka ludzi podziwiała pokazy teatru ognia, a dwóch didżejów puszczało szybką muzykę dyskotekową. O godz. 22 na lodowisku bawiły się... dwie osoby. Jedynie przed budką, w której rozdawano darmową herbatę i czekoladę, stało około 30 osób.

W andel’s Hotel, w największej sali balowej w Łodzi, bawiło się ponad 400 osób. Obowiązywały stroje z lat 20. i 30. ubiegłego wieku. Grał zespół z Krakowa, były pokazy tańca.

- Zabawa nawiązuje do klimatu Moulin Rouge - mówi Michał Michałowski z andel’s Hotel. - Goście mogą korzystać z kasyna, są pokazy kan-kana, a w menu między innymi trufle z sera pleśniowego w płatkach migdałów, sałatki z ośmiorniczek lub pieczonych małży oraz ziemniaki po parysku.

Imprezę prowadziła Magdalena Michalak z łódzkiej telewizji. Koszt - 1000 zł od pary. Po północy do bawiących się gości dołączyli artyści występujący na pl. Wolności, którzy byli zakwaterowani w hotelu, wśród nich gwiazdy wieczoru: Doda i Maryla Rodowicz.

od 7 lat
Wideo

NORBLIN EVENT HALL

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto