Zmień Swoje Drogowe Miasto - Champi odebrał rower

W ramach akcji "Zmień swoje drogowe miasto", zgłosiliście do nas uciążliwe dla łodzian problemy z miejskimi drogami, chodnikami i ścieżkami rowerowymi. My przekazaliśmy je do Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi. Otrzymaliśmy zapewnienie, że częścią Waszych zgłoszeń już się zajęto, a pozostałymi problemami, niebawem zajmą się odpowiednie służby.

Jako pierwsze zostało załatwione zgłoszenie, które nadesłał do nas Champi. Chodziło o brak znaku "ślepa ulica" dotyczącego ul. Praskiej. Kierowcy często myśleli, że ulica jest łącznikiem między ul. Zarzewską, a Dąbrowskiego. Zgłoszenie poskutkowało, na Zarzewskiej postawiono znaki informujące kierowców, że m.in. ul. Praską nigdzie nie dojadą.

Dysydent zgłosił nam problem z synchronizacją sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu Paradna/Kolumny przy Rzgowskiej. Skręcające samochody mają zielone światło na równi z pieszymi, kilka z nich przejedzie, pozostałe mogą się już natknąć na pieszych. Problem polega na tym, że jest tam ograniczona widoczność dla pojazdów i pieszych co może skutkować niebezpiecznymi sytuacjami.

Jak tłumaczy Zarząd Dróg i Transportu w Łodzi, sygnalizacja ta przy pomocy czujników, samoczynnie dostosowuje się do aktualnego natężenia ruchu. Mimo tego można zaingerować w jej ustawienia, dlatego obserwacja skrzyżowania jest już podjęta.

- To wymaga od nas obserwacji. Radzimy się też w tej kwestii Policji i Straży Miejskiej - tłumaczy Aleksandra Kaczorowska z ZDiT w Łodzi. - Jeżeli okaże się, że aktualne ustawienie sygnalizacji naraża pieszych, to postaramy się ją dostroić - przekonuje.

Jak zapewnia rzeczniczka ZDiT-u, na początku lutego będzie wiadomo co należy zmienić w ustawieniach świateł.

Magda N. w swoim zgłoszeniu opisała utrudnienia przy przejeździe pod wiaduktem na ul. Drewnowskiej, pomiędzy Al. Unii Lubelskiej i Skarpową. Występuje tam zwężenie drogi, które powoduje częste zakorkowanie ulicy. Magda N. skarży się też na stan nawierzchni ulicy. ZDiT zapewnia, że myśli o tym od jakiegoś czasu.

- Modernizacja przejazdu jest w planach wieloletnich - przekonuje Kaczorowska. - Nie możemy mówić o jakichkolwiek pracach wcześniej niż w 2012 roku - dodaje.

Pani rzecznik tłumaczy, że przebudowa przejazdu pod wiaduktem jest inwestycją, na którą potrzebny jest osobny projekt i jej finansowanie. - Są to olbrzymie nakłady, a my działamy na podstawie budżetu miasta - wyjaśnia Kaczorowska. Tłumaczy też, że modernizacji Drewnowskiej, nie da się wykonać z pieniędzy na bieżące naprawy dróg. ZDiT podkreśla fakt, że wiadukt jest własnością PKP, dlatego przyszła modernizacja, zależna jest od współpracy z koleją.

MM-kowicze biorą Hannę Zdanowską pod lupę. Zadaj swoje pytanie

Podobna sytuacja występuje przy problemie zgłoszonym przez użytkownika Kurowski. Sugeruje on poszerzenie ulicy Obywatelskiej i dobudowanie dodatkowego pasa dla włączających się do ruchu. Gdy nadesłał nam to zgłoszenie, trwał właśnie remont opisywanej drogi.

- Ponowna ingerencja jest też inwestycją czyli pracą, która wymaga projektu. Jest to inwestycja, a nie utrzymanie drogi - tłumaczy rzeczniczka. - Przebudowa jest w perspektywie, ale zależna jest od pieniędzy z Urzędu Miasta - dodaje.

Jacek Kędzierski zgłosił problem z źle wyznaczoną drogą rowerową na skrzyżowaniu Mickiewicza/Kościuszki. Z jego opisu sytuacji wynika, że dochodzi tam do kolizji rowerzystów z pieszymi. - Problem jest nam znany, ale nie za bardzo jest tam miejsce na przeniesienie drogi rowerowej - tłumaczy pani rzecznik.

Aleksandra Kaczorowska zapewnia, że ZDiT będzie rozmawiać o tym z środowiskiem rowerowym, by znaleźć wspólne rozwiązanie. - W lutym będzie spotkanie z dyrektorem ZDiT, na którym chcemy rozmawiać o zgłoszonych problemach - dodaje.

Waleet wskazał nam miejsce, w którym przystanek został postawiony na drodze rowerowej. Jest to o tyle niebezpieczne, że bezkolizyjny przejazd rowerem jest niemożliwy. - Faktycznie jest to sytuacja niebezpieczna - komentuje rzeczniczka. - Szukamy rozwiązania - przekonuje.

Bezkolizyjny przejazd rowerem jest niemożliwy	Droga rowerowa wzdłuż ulicy Zgierskiej

Również Waleet zwrócił naszą uwagę na niespodziewany koniec drogi rowerowej wzdłuż ulicy Zgierskiej. Zmienia się ona w wspólną drogę dla rowerzystów i pieszych. Co na to ZDiT? - Dalej są drzewa więc nie można wyznaczyć osobnej drogi dla rowerów - wyjaśnia Kaczorowska. Dodaje też, że brakujące oznakowanie poziome zostanie namalowane wiosną.

Większość Waszych zgłoszeń dotyczyła braków w poziomych oznaczeniach przejść dla pieszych czy dróg rowerowych. ZDiT przyznaje, że sprawdziło te miejsca i wraz z przyjściem wiosny, oznakowanie zostanie uzupełnione. - Będzie to zrealizowane gdy pogoda pozwoli - tłumaczy pani rzecznik. - Teraz jest śnieg i nie możemy po śniegu malować - dodaje.

Część Waszych zgłoszeń dotyczy dróg i chodników, które nie są pod zarządem ZDiT. Przekażemy je zatem do odpowiednich delegatur Urzędu Miasta i spółdzielni osiedlowych. Nadal będziemy monitorować, czy zgłaszane przez Was problemy i absurdy drogowe, są usuwane. Tym samym czekamy na Wasze kolejne zgłoszenia w akcji "Zmień swoje drogowe miasto". Opisane w artykule przypadki to tylko część z puli zgłoszonych przez Was problemów. ZDiT zapewnia, że zajmuje się wszystkimi drogowymi absurdami, które im przekazaliśmy.

Czytaj także:
- Stojaki na rowery w tramwajach nie dla rowerzystów
-Rowerem do pracy i szkoły? Jeśli będą drogi i parkingi

GŁOSUJ NA 7 NADZIEI ŁODZI