Na sztucznym boisku w Jarocinie zabraknie Marcina Adamskiego, Jakuba Koseckiego, Damiana Seweryna, Damiana Pawlaka i Mariusza Mowlika. Adam- ski doznał kontuzji w ostatnim sparingu z Olimpią Grudziądz, a Kosecki na jednym z treningów w tym tygodniu. W poniedziałek, zarówno Adamski, jak i Kosecki, mają już normalnie trenować z zespołem Pyrdoła.
Na piątkowym treningu Pawlak naciągnął mięsień, a Seweryn skręcił staw skokowy. Z kolei Mowlik nie jest jeszcze gotowy do gry po ostatnim urazie.
Ełkaesiacy w sobotę się nie wyśpią, bo wyjazd na mecz do Jarocina zaplanowano już na godz. 7.45. Po drodze piłkarze mają zjeść wspólne śniadanie.
Choć trenerzy wszystkich drużyn w Polsce po sparingach podkreślają, że nie wynik jest w nich najważniejszy, nie ma wątpliwości, że ełkaesiacy chcieliby wreszcie zwyciężyć. Do tej pory rozegrali dwa mecze kontrolne, w których przegrali z PGE GKS Bełchatów 1:2 i zremisowali z Olimpią Grudziądz 1:1.
- Ale pamiętajmy, że to tylko mecz kontrolny. Najważniejsze, żebyśmy wygrywali jak zacznie się liga - mówi Pyrdoł.
Łódzki trener w meczu chce dać szansę wszystkim piłkarzom, ale - z powodu kontuzji - nie będzie mógł w obu połowach wystawić innych jedenastek. Szkoleniowiec liczy, że jego piłkarze będą w sparingach strzelać więcej goli. Na razie w dwóch meczach zdobyli dwie bramki. Co ciekawe, obie zdobył defensywny pomocnik Dariusz Kłus.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?