Zakaz dotyczył oczywiście sytuacji kryzysowych, takich jaka miała miejsce w poniedziałek 29 listopada, kiedy to tiry zablokowały ruch w całej Łodzi. Ze strony radnych padł więc pomysł, aby w takich momentach zakazywać im wjazdu do miasta.
Czytaj więcej: Atak zimy w Łodzi - drogowcy przyznają, że nie mogą opanować sytuacji
Podczas dzisiejszego (7 listopada), trzeciego już posiedzenia Doraźnej Komisji Antykryzysowej, pomysł zakazania wjazdu tirom do Łodzi został jednogłośnie odrzucony przez policję i Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad.
- Należałoby dołożyć wszelkich starań, by nie zatrzymywać ruchu tirów, bo zatrzymamy ruch w całym województwie - apelowała Barbara Szeliga z GDDKiA. Jak motywowała, na drogach krajowych w okolicach Łodzi natężenie ruchu tirów jest ogromne. - Na dobę przejeżdża około 15-30 tysięcy tych pojazdów. Nie ma takich parkingów, które by je pomieściły - mówi Barbara Szeliga. Jak przypomina, tiry na krajowej drodze nr 1 zablokowały w owy poniedziałek węzły autostradowe.
Trwają zatem prace nad innym rozwiązaniem - wprowadzeniem stałego nakazu jazdy samochodów ciężarowych prawym pasem ruchu. |
Czytaj także:
- Zima w Łodzi: MPK nie stać na odśnieżanie przystanków
- Koszykówka: Porażka Widzewa Łódź z liderem - Wisłą Kraków
Zobacz też na MM Łódź
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?