3 z 6
Poprzednie
Następne
Zaginieni z Łodzi. Historie zaginionych nie zawsze dobrze się kończą
W ciągu roku w Polsce zgłaszanych jest 20-21 tys. zaginięć. Ale 95 proc. z osób zgłaszanych jako zaginione się odnajduje.
- Nie zawsze są to odnalezienia szczęśliwe - twierdzi pracownica fundacji „Itaka”. - To odnalezienia związane z samobójstwem, działaniami kryminalnymi. Wiemy jednak, co się stało z tymi osobami.
Przykładem jest tu historia Pauliny D., której poszukiwaniami kilka dni żyła cała Łódź. Niestety, nie zakończyły się happy endem. Na Chojnach znaleziono ciało 28-letniej łodzianki. Niedługo po tym ustalono, że zabił ją Gruzin Mamuka K. Udało się go złapać. Teraz wszyscy czekają na jego ekstradycję z Ukrainy.